Widok
lokal na roczek z placem zabaw
Szukam miejsca gdzie mogłabym zrobić pierwsze urodziny synka.
Ponieważ wszyscy goście będą z dosyć małymi dziećmi (2-5 lat), zależy mi żeby było to miejsce gdzie dzieci się pobawią, a dorośli sobie posiedzą obok i porozmawiają. ;-) Fajnie by było jak by to było dość spokojne miejsce. Możecie coś polecić?
Ponieważ wszyscy goście będą z dosyć małymi dziećmi (2-5 lat), zależy mi żeby było to miejsce gdzie dzieci się pobawią, a dorośli sobie posiedzą obok i porozmawiają. ;-) Fajnie by było jak by to było dość spokojne miejsce. Możecie coś polecić?
Mama Cafe? http://www.mamma-cafe.pl/index.php/galeria
Baby Cafe? http://babycafe.pl/
Malinowy Ogród http://malinowyogrod.pl/dladzieci.php
Zajazd pod Olivką http://www.podolivka.pl/#/cennik/pl (można np. zrobić imprezę na powietrzu, a dzieci będą się bawić na mini placu zabaw)
Baby Cafe? http://babycafe.pl/
Malinowy Ogród http://malinowyogrod.pl/dladzieci.php
Zajazd pod Olivką http://www.podolivka.pl/#/cennik/pl (można np. zrobić imprezę na powietrzu, a dzieci będą się bawić na mini placu zabaw)
http://www.zabusia.pl Jest kącik dla dzieci w środku a na zewnątrz piaskownica i dużo zabawek dla maluchów także polecam.
W Coco (jesli ktos byl to nie da sie nie zauwazyc ;) ) jest oddzielony placyk zabaw dla dzieci. Fajna restauracja, ale ceny konkretnego obiadu z deserem na roczek beda na pewno bardzo wysokie.
W Gdyni nie brakuje fajnych lokali przystosowanych dla dzieci, ale trzeba bywac w lokalach zeby o tym wiedziec ;). A nie mowic ze bieda, jak sie nie wie.
Z kacikiem dla dzieci, w ktorym sa zabawki (bo kolorowanki to wiadomo bieda, ale to juz chyba w 99% restauracji jest, nie barow szybkiej obslugi typu Kwadrans, czy Kebaby):
TRIO na pewno najlepsze miejsce na impreze, bo zabawek duzo i fajna obsluga, ceny dobre.
EUREKA tez placyk zabaw, ceny umiarkowane, tylko punkt gorszy, bo nie centrum a Redlowo.
COCO ceny wysokie, poza tym wszystko fajnie.
Santorini piaskownica na zewnatrz w ogrodku, ceny umiarkowane, bardzo klimatyczny lokal.
Minga kacik zabaw, super miejsce, ale konkretny obiad wyjdzie drogo, bo wielkosc porcji malenka, wiec minimum 2 dania musza byc i deser.
My juz z kacikow dla dzieci wyrastamy, ale mysle, ze wybor jest wystarczajacy.
Jeszcze Pizza Hut, kacik zabaw z calkiem fajnymi zabawkami, jedzenie tanie.
W Gdyni nie brakuje fajnych lokali przystosowanych dla dzieci, ale trzeba bywac w lokalach zeby o tym wiedziec ;). A nie mowic ze bieda, jak sie nie wie.
Z kacikiem dla dzieci, w ktorym sa zabawki (bo kolorowanki to wiadomo bieda, ale to juz chyba w 99% restauracji jest, nie barow szybkiej obslugi typu Kwadrans, czy Kebaby):
TRIO na pewno najlepsze miejsce na impreze, bo zabawek duzo i fajna obsluga, ceny dobre.
EUREKA tez placyk zabaw, ceny umiarkowane, tylko punkt gorszy, bo nie centrum a Redlowo.
COCO ceny wysokie, poza tym wszystko fajnie.
Santorini piaskownica na zewnatrz w ogrodku, ceny umiarkowane, bardzo klimatyczny lokal.
Minga kacik zabaw, super miejsce, ale konkretny obiad wyjdzie drogo, bo wielkosc porcji malenka, wiec minimum 2 dania musza byc i deser.
My juz z kacikow dla dzieci wyrastamy, ale mysle, ze wybor jest wystarczajacy.
Jeszcze Pizza Hut, kacik zabaw z calkiem fajnymi zabawkami, jedzenie tanie.
W Gdyni na roczek świetnie nadaje się MAKARAKA na Dąbrowie. Fakt, nie jest to lokal dla dorosłych z miejscem zabaw dla dzieci, ale klubik dziecięcy - czyli jedno wielkie miejsce do zabawy zabawy.
Ok, suma nie mała: 300 zł, ale wynajmuje się cały klub (3 piętra) na 2,5 godziny, do dyspozycji są też mała kuchenka z całym wyposażeniem (też sztućce i naczynia) i osobna salka ze stołem i krzesełkami, gdzie można podać tort i napoje.
Schody i podłoga w całej Makarace jest pokryta wykładziną, i chodzi się na boso. Panie się nie wtrącają, tylko trzeba po sobie posprzątać.
Aha, każde piętro jest inne, jedno to sala z lustrami (chyba do tańców :) ), drugie - sala z pufami i zabawkami, a trzecie to plac zabaw: z zamkiem, zjeżdżalnią, huśtawką, hamakiem itd.
Robiłam tam roczek synka w grudniu i okazało się, że te 2,5h to za mało. Trochę żałowaliśmy, że straciliśmy czas na tort :P
Ok, suma nie mała: 300 zł, ale wynajmuje się cały klub (3 piętra) na 2,5 godziny, do dyspozycji są też mała kuchenka z całym wyposażeniem (też sztućce i naczynia) i osobna salka ze stołem i krzesełkami, gdzie można podać tort i napoje.
Schody i podłoga w całej Makarace jest pokryta wykładziną, i chodzi się na boso. Panie się nie wtrącają, tylko trzeba po sobie posprzątać.
Aha, każde piętro jest inne, jedno to sala z lustrami (chyba do tańców :) ), drugie - sala z pufami i zabawkami, a trzecie to plac zabaw: z zamkiem, zjeżdżalnią, huśtawką, hamakiem itd.
Robiłam tam roczek synka w grudniu i okazało się, że te 2,5h to za mało. Trochę żałowaliśmy, że straciliśmy czas na tort :P
:) Robiliśmy na 15 osób: 8 dzieci, 7 rodziców (zaproszonych było więcej, ale rodzice się wykruszyli i przywieźli tylko maluchy). Najstarsze dziecko miało 7 lat, najmłodszy był nasz roczniak. Reszta 2,3,4-latki. W sumie te 300 zł to nie tak dużo na tyle osób. W domu nie byłoby szans się porozumieć (:)) w lokalu i tak każdy latałby za swoim dzieckiem. Stąd nasza decyzja :) Jedzenie i napoje tylko swoje, bo oni udostępniają jedynie kuchnię :)