Re: urlop "tacierzyński" ;))))
Eh nie wierzę, żeby się nauczyli...Chyba zresztą dla zasady nie zgodziliby się...
Mój M. jak prasuje, to tylko prasuje; jak gotuje to tylko gotuje, jak sprząta, to tylko sprząta...No i...
rozwiń
Eh nie wierzę, żeby się nauczyli...Chyba zresztą dla zasady nie zgodziliby się...
Mój M. jak prasuje, to tylko prasuje; jak gotuje to tylko gotuje, jak sprząta, to tylko sprząta...No i wszystko zajmuje mu tyyyle czasu:-))
A przecież nam udaje się te wszystkie czynności sprawnie połączyć...:-)
zobacz wątek