urlop wychowawczy a przedszkole

Tak. Ja. Ale córka jest max do godz 13. Cieszę sie, że ma kontakt z dziecmi, a urlop w niczym nie przeszkadza.

Konsultowałam się z prawnikiem w Państwowej Inspekcji Pracy w podobnej sprawie, w moim wypadku chodzi o żłobek. Usłyszałam, że dziecko może chodzić do żłobka, a ja w dalszym ciągu mogę przebywać na urlopie wychowawczym, mogę nawet podjąć pracę u innego pracodawcy...
Jeśli masz pytania, polecam zadzwonić do PIP, są tam dyżury prawników lub pojechać do nich osobiście.

Można podjąć pracę dodatkową w niewielkim wymiarze godzin, praca ta nie może kolidować ze sprawowaniem osobistej opieki nad dzieckiem, czyli np Ty pracujesz po pare godzin 2-3 razy w tyg czy też w weekendy a w tym czasie dzieckiem zajmuje sie ojciec.
Jesli zaś chodzi o prywatne przedszkole to możesz oddać dziecko nawet na cały dzień, nikt tego nie sprawdzi, ale z założenia po to masz urlop wychowawczy aby zająć się dzieckiem.

ja slyszalam ze nie można oddac do przedszkola , jeśli się wysle do przedszkola to podobno trzeba wrocic do pracy .
Chcialabym aby corka miała kontakt z innymi dziecmi dlatego się zastanawiam czy nie starac się na przyszly rok dostać się do państwowego , jeśli by się udało a okazało się ze jednak musze wrocic do pracy to bylaby lipa bo ja wychodzić musiałabym po 4 z domu a żadne przedszkole tak nie funkcjonuje ... dlatego jestem na wychowawczym i mysle co tu zrobić aby corka przebywala z dziecmi , najlepsze rozwiązanie to przedszkole.

Poszukaj oferty zajęć dodatkowych, niektóre przedszkola organizują popołudniowe zajęcia, sa też domy kultury oferujące zajęcia dla maluchów.
Z przedszkolem jest tak jak pisałam do prywatnego przedszkola możesz oddać nikt tego nie sprawdza,ale oficjalnie oczywiście zrobić tego nie możesz, więc zawsze jest ryzyko. ( pracodawca ma prawo to sprawdzić i jakby co odmawia kontynuacji urlopu wychowawczego)

~lil, skąd masz informacje o tym, że dziecko nie może chodzić do przedszkola państwowego, podczas gdy mama przebywa na urlopie wychowawczym? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Moje dziecko idzie do żłobka państwowego od września, ja w dalszym ciągu planuję być na urlopie wychowawczym, być może od października zacznę pracę na pół etatu u innego pracodawcy. Od prawnika w PIP usłyszałam, że mogę tak zrobić i jest to zgodne z prawem....

Matka na urlopie wychowawczym może posłać dziecko do przedszkola państwowego i nikt nie może jej tego zabronić, także może podjąć pracę u innego pracodawcy w niepełnym wymiarze.

Niestety prawnik w mojej pracy podaje inne informacje, tzn. takie,że jak poślę dziecko do przedszkola to nie sprawuje nad nim osobistej opieki ( a temu służy urlop wychowawczy), w tych godzinach też jestem zdolna do pracy, więc mój pracodawca na pewno nie udzieli mi dalszego urlopu wychowawczego.

Dodam jeszcze,że chodzi o oddanie dziecka na 5 do 10 godzin dziennie 5 razy w tygodniu, bo oczywiście sporadyczne czy też na kilka godzin parę razy w tygodniu to można, tak samo jak można podjąć pracę dodatkową.

A tak z ciekawości - dlaczego chcecie zostać na wychowawczym i posyłacie dzieci do przedszkola/ złobka? Nie opłaca się bardziej wrócić na zmniejszony wymiar godzin do pracy?

A pomyslalyscie o dziewczynach ktore musza wrocic do pracy a przez takie osoby ktore oddaja dzieci na wychowawczym nie dostana sie do przedszkola publicznego

U mnie nie mozna zmniejszyć wymiaru pracy, przez to że ja siedzę w domu to mąż tyra od 6 do 21 na prywatne przedszkole nas nie stać . A ja chciałabym aby dziecko miało kontakt z innymi dziećmi , dlatego chciałabym aby chociaż na parę godz mogło iść do przedszkola

To wróć do pracy na pełen etat to mąż nie będzie musiał tyrać od 6 do 21. Skoro mowa o przedszkolu a nie żłobku to dziecko chyba jest już wystarczająco duże, żeby wrócić do pracy. Ale wygodnie się siedzi w domu gdy mąż w robocie a dziecko w przedszkolu.

Maz zarobi wiecej niz najnizsza krajowa , gdy ma sie kredyt kazdy grosz sie liczy. Przedszkola sa od 6 najwczesniej - a niektorzy o 6 musza byc w pracy i nie maja babci ktora moglaby zaprowadzic do przedszkola czy zajac sie przez 10 h dziennie dzieckiem .. wcale sie tak wygodnie w domu nie siedzi jak niektorym sie wydaje ..

Myślę, że całkiem wygodnie mimo wszystko. Nie wierzę, że nie można znaleźć pracy która nie zaczyna się od 6 rano zwłaszcza w sytuacji, w której każdy grosz się liczy. I wkurza mnie też okrutnie to, że przez takie mamuśki siedzące w domu i posyłające mimo wszystko dzieci do publicznych placówek, często na lewo poza kolejką no bo przecież 'samotna matka', dzieci ludzi którzy muszą wrócić do pracy po roku macierzyńskiego są na 500 którymś miejscu w kolejce do żłobka, albo nie dostają się wcale do publicznego przedszkola. Stać cię na to, żeby siedzieć w domu a chcesz żeby twoje dziecko miało kontakt z rówieśnikami? Idź z nim na plac zabaw zamiast do galerii handlowej albo poślij do prywatnego przedszkola.

A nie lepiej wyjść z dzieckiem na plac zabaw, albo poszukać jakichś zajęć dla dzieci? Tu dzieci, i tu dzieci, a nie zabierasz cennego miejsca w przedszkolu dla mamy, która musi oddać tam dziecko.

Haha tak do galerii, no na pewno chodzę, nie znasZ mnie to nie oceniaj bo tak najłatwiej moje dziecko jest codziennie na placu zabaw, mnie też wiele rzeczy wkurza takie życie... Nie bój się moje dziecko nie zabierze Ci miejsca w przedszkolu publicznym ..

A jeśli chodzi o pracę i wygodę to tak będę wygodna i nie zamienię mojej pracy na biedronkę która jest bliżej.. Nie zamierzam być tak traktowana jak pracownicy tej sieci... Wolę wrócić do bfirmy w której pracuje

~Jhy, ja nie mam dzieci :D :D

bardziej to kierowalam do osoby ktora pisala posta nad toba

Z moich wiadomosci
Podejmując pracę na urlopie wychowawczym trzeba powiadomić pracodawcę o innym płatniku składek-teraz urlop liczy się do lat pracy i państwo odprowadza składki-