Koniec października, 26 sobota. Pierwszy wolny termin. Mi akurat pasuje z miesiączką i innymi sprawami. Zdążymy zaplanować wyjazd. Jak już jechać to na kilka dni żeby coś przy okazji zobaczyć.
Koniec października, 26 sobota. Pierwszy wolny termin. Mi akurat pasuje z miesiączką i innymi sprawami. Zdążymy zaplanować wyjazd. Jak już jechać to na kilka dni żeby coś przy okazji zobaczyć.
zobacz wątek