Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)
bauaganiarka Ty tak hurtem widzę? ;)
A co do chorób to masz rację - to jakaś masakra, ale może Martynkę ominie jeśli nie będzie się stykac z dzieciakami. Pamiętam, że Tosia zaczęła chorowac...
rozwiń
bauaganiarka Ty tak hurtem widzę? ;)
A co do chorób to masz rację - to jakaś masakra, ale może Martynkę ominie jeśli nie będzie się stykac z dzieciakami. Pamiętam, że Tosia zaczęła chorowac dopiero kiedy do przedszkola poszła - to niestety jest największe żródło wszelkich wirusów, bakterii i innych zaraz;)
Teraz żyję w lęku bo tylko czekam na ten przedszkolny "boom" kiedy wszyscy z cieknącym nosem zaczną przychodzić. A Gabrysia jest u mnie pod specjalną ochroną ze względu na to zapalenie płuc, które przeszła:/
Zaczynam łapac doła "starczego" - moja Tosia prowadzi ostatnio bardzo intensywne życie towarzyskie, ciągle się z kimś umawia, dostaje zaproszenia na imprezki i wcale nie chce ze mną gadać o tym...
Czuję się odrzucona, stara, samotna i nudna...
A myślałam do niedawna, że to mój czas - niestety nadchodzą "nowi" :O
zobacz wątek