Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)
Siemka mamuśki,
nas odpukać wszystkie choróbska i przeziębienia omijają, więc żadnych dodatkowych badań małej nie robiłam. Właśnie sobie uświadomiłam, że nie wiem nawet...
rozwiń
Siemka mamuśki,
nas odpukać wszystkie choróbska i przeziębienia omijają, więc żadnych dodatkowych badań małej nie robiłam. Właśnie sobie uświadomiłam, że nie wiem nawet jaką ona ma grupę krwi :-p
Acha, tylko miałam sprawdzić bioderka, i już w lipcu byłam z Laurą na USG bioderek i ma zalecenie „pieluchowania” :-/ W dodatku jej się jakieś kości udowe jeszcze nie wykształciły, ale to podobno się zdarza i mają prawo się wyrobić do 6 miesiąca.
A co do figury po porodzie i bezbolesnego 5-minutowego porodu, o którym wspominała Bauaganiarka, to na tym moje przywileje ciążowo-macierzyńskie się kończą, bo teraz to mam istny cyrk z małą, bo ona w ogóle mi nie śpi :-/ W nocy budzi się co 3 godziny, a w dzień prawie wcale nie śpi, co ją nakarmię, przewinę i odłożę do łóżeczka za chwilę się budzi i od nowa to samo. Wczoraj nie zasnęła nawet na 5 minut od 10:00 do 23:30 :-( A miałam pisać zaległe referaty na studia podyplomowe (już od 3 tygodni próbuję chociaż jeden krótki referat napisać – bez szans :-/ Jak nie zalicze całego zaległego semestru do 15 października to mnie wyrzucą :-( ) A Laura najchętniej cały dzień, wisiałaby na cycu, lub chciałaby być noszona na rączkach.
W dodatku już nie pamiętam widoku kupy w pieluszce, bo mała potrafi przez tydzień jej nie robić, zresztą po tygodniu też sama nie robi tylko ja jej ją wywołuje czopkiem :-(
Tak więc, chciałam dodać, że zazdroszczę Wam przespanych nocy i widoku o*****ego Pampersa !
Pozdrawiam ;-)
zobacz wątek