Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)
a ja mojemu Myszolowi wymyślam choroby :)
w przychodni jesteśmy raz w tygodniu bo w kółko mam full pytań... heh... nic na to nie poradzę :/ Myszol zdrowy jak ryba, a...
rozwiń
a ja mojemu Myszolowi wymyślam choroby :)
w przychodni jesteśmy raz w tygodniu bo w kółko mam full pytań... heh... nic na to nie poradzę :/ Myszol zdrowy jak ryba, a mnie w kółko niepokoi to że boli ją brzuszek, że kupka ze śluzem się trafi, że krzyczy czasem i nie wiem o co jej chodzi ... że to że tamto że s****to :)
ale ogólnie jestem chyba zrównoważona :) hehehe
Myszol jest taki fajny, uwielbiam jej głośny śmiech, uśmieszki od ucha do ucha, gadanie od 6.oo ... heh... macierzyństwo, choć męczące, jest cudowne :D
buziaki :*
zobacz wątek