Odpowiadasz na:

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.5 (43)

My staramy się nie nosić Małej, jak nie ma konieczności. Jak ryczy bez powodu (czyli jak nie jest głodna, ma miękki brzuszek itp.), rozmawiamy z nią i staramy się uspokoić bez targania. Robię tak... rozwiń

My staramy się nie nosić Małej, jak nie ma konieczności. Jak ryczy bez powodu (czyli jak nie jest głodna, ma miękki brzuszek itp.), rozmawiamy z nią i staramy się uspokoić bez targania. Robię tak mimo, że mi ciężko patrzyć jak płacze, ale tłumaczę sobie że nie dzieje się jej krzywda przecież i że dzieci czasem płaczą . Boję się jednak, że jak za każdym razem ją będę nosiła, przyzwyczai się i potem już ciągle będzie na rękach mi wisieć.
Byłam u siebie w pracy. Niby wsio o.k. , czekają na mnie i mam do czego wracać, ale się podłamałam :-( Po prostu jak sobie pomyślę, że po nowym roku trzeba będzie szykować się do roboty, gorzej mi. Co będzie z Kiniusią ? Załamka ! Nie wiem kompletnie :-((((
... A wrócić do pracy muszę, bo boję się, że ją stracę .......

zobacz wątek
15 lat temu
~Myszka~

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry