Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.7 (45)
O tak Magda,
z zimowymi ciuchami to dobry pomysł. Kozaki takie lżejsze mam już przygotowane i nawet miałam z 3 razy ubrane w chłodniejsze dni. Ale kurtki też muszę już odkopać i przygotować...
rozwiń
O tak Magda,
z zimowymi ciuchami to dobry pomysł. Kozaki takie lżejsze mam już przygotowane i nawet miałam z 3 razy ubrane w chłodniejsze dni. Ale kurtki też muszę już odkopać i przygotować do sezonu.
Mammamijko,
naprawdę współczuję :-( my to starzy i jak chorujemy i cierpimy, to chociaż wiemy co jest grane, a takie maluchy chorują, szkoda gadać, aż się serce kroi, jak się patrzy na ich chorobę. Ja nadal w maseczce chodzę. Nie chcę zarazić Małej. Jutro już zdejmę. Widziałam przed chwilą jednak w nosku Kiniusi duży babok :-( z zaczynam się martwić, taka coś marudna dziś jest..... oby to nie początki choróbska jakiegoś .....
zobacz wątek