Odpowiadasz na:

Re: mama poradzi mamie sprawy rodzinne proszę o odp

Czyli schemat "widzeń" jak ze słynnej "sprawy Piotrusia".

Dzisiaj w pół godziny przekonałam swojego bardzo przekornego trzylatka, że chodzenie do dentysty jest super.

W... rozwiń

Czyli schemat "widzeń" jak ze słynnej "sprawy Piotrusia".

Dzisiaj w pół godziny przekonałam swojego bardzo przekornego trzylatka, że chodzenie do dentysty jest super.

W kilka tygodni załatwiliśmy sprawę wpadania w panikę i agresji w grupie dzieci.

Ale mnie zależało i bardzo się starałam.

Gdybym się postarała, to wpadłby w panikę i wył na widok swojego ojca, którego widuje codziennie. Ale do tego trzeba być mamuśką, która ma dziecko w odwłoku, byle dokopać byłemu.

zobacz wątek
13 lat temu
~Agatha

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry