Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (11)
Cześć Dziewczynki :)
Witam nową Mamusię na forum :)
Ja się w koncu wzięłam za pranie, wczoraj białe, dzisiaj kolorki, wszystko ładnie schnie na słońcu i wietrze :) Jestem właśnie...
rozwiń
Cześć Dziewczynki :)
Witam nową Mamusię na forum :)
Ja się w koncu wzięłam za pranie, wczoraj białe, dzisiaj kolorki, wszystko ładnie schnie na słońcu i wietrze :) Jestem właśnie w trakcie prasowania i generalnie masakra :/ nie lubię prasować w ogóle, a te maleńkie ciuszki są strasznie słodkie, ale strasznie ciężkie do prasowania.
Co do staników to ja się zalamałam. Próbowałam wczoraj sobie kupić miękki, ale absolutnie żaden nie pasował. Fakt faktem nie byłam jeszcze sklepach typu Akpol, gdzie może prędzej znajdę rozmiar dla siebie, ale coraz bardziej w to wątpie. A usztywniany stanik kupie po porodzie, bo jak mówicie, że biust może jeszcze urosnąc, to wolę nie wydawać bez sensu kasy.
Krem do buźki na niepogodę kupiłam Nivea, wydaje mi się, że jest fajny na mróz, bo nie zawiera wody.
Ogólnie wyprawkę dla siebie i malucha mam już prawie skompletowaną (oprócz tych nieszczęsnych staników) no i wózka też jeszcze nie mam, ale to akurat dziadkowie kupują i oni uważają, że jeszcze duużo czasu. Taa, lekko ponad 6 tygodni do terminu...
Sny mam też porąbane :P Wczoraj mi się śniło, że urodziłam Murzynka. Przepiękny był, miał prześliczne czarne oczy. A na drugi dzień po porodzie mąż mi przyniósł do szpitala pozew o rozwód ;)
Współczuje Wam kochane nieprzespanych nocy. Ja ostatnio śpię po 10-12 godzin, z malutkimi przerwami na picie, ale nawet nie wstaję w nocy do wc. Nie wiem, czy można się wyspać na zapas, ale mój organizm pewnie sobie robi takie "zapasy" snu przed urodzeniem Synusia :)
Pozdrawiam Was serdecznie znad sterty Kajtusiowych ciuszków do prasowania ;)
zobacz wątek