Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (13)
A ja dzisiaj witam się z patologii
na Klnicznej. Synkowi nie spieszy się jeszcze do wyjścia bo skurczy brak szyjka względnie długa, ale niestety ciśnienie na wizycie rano u lekarza bardzo...
rozwiń
A ja dzisiaj witam się z patologii
na Klnicznej. Synkowi nie spieszy się jeszcze do wyjścia bo skurczy brak szyjka względnie długa, ale niestety ciśnienie na wizycie rano u lekarza bardzo wysokie i odrazu skierowanie na patologię a w szpitalu jeszcze wyższe i decyzja lekarzy że do domu już nie wracam. Narazie czekam co dalej zrobią ze mną. Porodówka w tej chwili jest pełna tak jak i patologia.
zobacz wątek