Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (13)
Katka Gdynia oj mogloby się ruszyć u mnie...Ja mam strasznie twardnienia brzucha i tyle:) Nic więcej:)
Ja mam jedną torbę, jakos bez problemu się spakowałam,a podkłady tez bardziej dla...
rozwiń
Katka Gdynia oj mogloby się ruszyć u mnie...Ja mam strasznie twardnienia brzucha i tyle:) Nic więcej:)
Ja mam jedną torbę, jakos bez problemu się spakowałam,a podkłady tez bardziej dla dziecka niż dla mnie, bo nie chcę żeby leżało bezpośrednio na tym ich łóżeczku. Ja wzięłam dwie tetry, żadnej flanelowej,i żadnych okryć kąpielowych czy kosmetyków. Licze że wyjdę tak jak ostatnio po 2 dobach.
Ja byłam dwie dobry nie w szpitalu i tak mi brakowało męża....Nie za bardzo chciałam z nim siedzieć w sali odwiedzin, bo krocze ciągnęło,a dalej nie wpuszczali. Więc w drugiej dobie to już marzyłam o pójściu do domu i w domu odżyłam. Zresztą w szpitalu spać nie mogłam, jeśc też nie bardzo, umyć się cięzko, jakoś żle mi tam było i brakowało męzusia....
zobacz wątek