Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (13)
Mondar gratulacje dla Was:)))) Trzymajcie się dzielnie:)
Happymum troszeczkę przegiął to delikatnie powiedziane.. Ja też torbę jak spakowałam to dołożyłam później tylko rzeczy, których...
rozwiń
Mondar gratulacje dla Was:)))) Trzymajcie się dzielnie:)
Happymum troszeczkę przegiął to delikatnie powiedziane.. Ja też torbę jak spakowałam to dołożyłam później tylko rzeczy, których mi brakowało i nie ruszałam więcej. Happymum a miałaś robioną tą krzywą cukrową? Jeśli tak, to jak Ci wyszła? Co do wagi maluszka to jakoś mi się nie wydaje, że jest wyjątkowo duży, raczej powiedziałabym normalny. Mój lekarz za każdym razem mówi, że dzieci przybierają skokowo, teraz przybrał więcej a później może mniej. A poza tym tak jak piszecie, wagi z usg potrafią dobrze przekłamywać.
Iwona84 do Redłowa na pewno nie potrzeba oliwki bo dają parafinę i nią smarują po "umyciu" chusteczkami. Właśnie dlatego wzięłam to okrycie kąpielowe bo po tym smarowaniu maluch jest mega śliski a jednak chwilkę trwa zanim się go ubierze więc żeby nie marzł i było mu miło to będzie miał takie okrycie:)
Ja rożki mam mięciutkie, 1 taki grubszy. A do d*pki zielony linomag i on jest super zarówno profilaktycznie jak też na odparzenia. U nas dużo lepiej sprawdził się niż sudocrem. Tylko jak dojdzie do odparzenia to wtedy trzeba bardzo grubo posmarować - tak, że tubka na 2-3 razy starcza.
Perfectangel uważaj tam na siebie i faktycznie odpoczywaj.
Joahne co do diety to tak jak napisała Delie, nie można przeginać w żadną stronę. Na pewno trzeba uważać z mlekiem krowim. Ja mam zakaz po porodzie ze względu na historię z Jasiem - sama jako silny alergik, przekazałam niestety ją synkowi i teraz od razu gastroenterolog powiedział, że mam zupełnie wykluczyć. Ale inne przetworzone będę próbować i jeśli zauważę reakcję to niestety tak jak z Jasiem na okres karmienia wszystko odpadnie. Pamiętam, że w szpitalu do każdego obiadu w Redłowie dawali dużo selera i niektóre maluszki miały problem z brzuszkami a po wykluczeniu go z diety był spokój. Dlatego najlepiej obserwować swoje dzieciątko i w ten sposób korygować dietę.
Co do kąpieli w Redłowie, to my sobie zostawiałyśmy dzieciaczki i tak jak pisała Justyna kąpiel trwa ekspresowo bo cały czas wydaje Ci się, że słyszysz swoje dzieciątko. A jak czasami było tak, że dziewczyny nie mogły przypilnować bo goście albo z dziećmi na badanie jakieś szły, to zawoziłam do położnych i też nie było problemu.
Lyneth tym pomiarem się nie przejmuj bo jeśli jest tak nisko to nie mogą dobrze zmierzyć główki i to może przekłamywać wynik. A chłopaki to lubią świecić klejnotami:) My też nie mamy za bardzo zdjęcia buźki, za to siusiak i jajeczka w pełnej krasie;)
Amadea super, że tak na spokojnie ogarniacie sytuację:) A jak Gabrielek w stosunku do siostry?
Paniqa dobrze, że już możesz trochę więcej pospać. Jeszcze trochę i będziesz wszystko wiedziała. Musi być dobrze!
Ja dzisiaj byłam w szpitalu na ktg. Wyszło bardzo dobrze, bez aktywności skurczowej, jak to lekarz powiedział, macicę mam zrelaksowaną:D Nadal nie podjął decyzji co do sposobu rozwiązania więc ja już jestem mniej zrelaksowana. Powiedziałam mu dzisiaj, że dla mnie jest to ważne żeby wiedzieć ze względu na Jasia i możliwość zorganizowania mu opieki. A tak to siedzę jak na bombie zegarowej. No ale w piątek mam u niego wizytę w gabinecie - może wtedy? Jak nie to w kolejną środę mam znowu pojechać na ktg do szpitala. No i zobaczymy. Generalnie mam tylko nadzieję, że mi wody znowu nie wyparują a jak będą chciały odejść to na raz żeby nie było wątpliwości, że to one;)
Trzymajcie się ciepło Kobietki w dwupakach i te rozpakowane z Maluszkami:)
zobacz wątek