Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (13)
Mondar, serdecznie gratuluję Syneczka :)
A ja wczoraj myślałam, że coś się zaczyna. Cały dzień miałam skurcze, ale nieregularne i nie bardzo bolesne, chociaż dotychczas miałam raczej...
rozwiń
Mondar, serdecznie gratuluję Syneczka :)
A ja wczoraj myślałam, że coś się zaczyna. Cały dzień miałam skurcze, ale nieregularne i nie bardzo bolesne, chociaż dotychczas miałam raczej zupełnie bezbolesne. Do tego straszne mdłości, na szczęście bez wymiotów i okropny ból głowy wieczorem. Ale położyłam się spać, wypiłam dwa kubki melisy i całą noc przespałam spokojnie, a dzisiaj zupełny brak jakichkolwiek objawów. Ale strachu się trochę najadłam :) chyba dopiero wczoraj zaczęło do mnie naprawdę docierać, że to już za chwilę
zobacz wątek