Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)
ehh mamozosi gdyby nie to ze dramatycznie nie chcialabym spedzic swiat w szpitalu ani sylewstra to juz bym nawet tego cisnienia nie miala... niech sobie synus siedzi az poczuje sie gotow :-) ale te...
rozwiń
ehh mamozosi gdyby nie to ze dramatycznie nie chcialabym spedzic swiat w szpitalu ani sylewstra to juz bym nawet tego cisnienia nie miala... niech sobie synus siedzi az poczuje sie gotow :-) ale te swieta... juz widze w wyobrazni jak czuje sie samotna i nieszczesliwa i przy zawirowaniach hormonalnych deprecha gotowa... a tak poza tym to minely mi najgorsze ciazowe dolegliwosci i jakos wiecej sily mam, wiec moge do stycznia czekac ;-) no moze troche ciezki ten brzuchol i pobolewanie podbrzusza mnie budzi ale juz sie chyba przyzwyczailam ;-)
zobacz wątek