Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)
W końcu udało mi się coś napisać:)
Wojtek urodził się 20.12. o g. 23:30, ważył 3860 g i ma 59 cm. O 20 przyjechałam do szpitala i miałam już rozwarcie na 2,5 palca, a koło 21:30 już...
rozwiń
W końcu udało mi się coś napisać:)
Wojtek urodził się 20.12. o g. 23:30, ważył 3860 g i ma 59 cm. O 20 przyjechałam do szpitala i miałam już rozwarcie na 2,5 palca, a koło 21:30 już były 4 palce, po godzinie już pełne rozwarcie i zaczęły się parte. Generalnie nie było tak źle, myślałam, że gorzej będzie bolało, najgorsze były parte, ale też bez traumy się obeszło:)
Mały jest tak czasochłonny, że nie jestem w stanie nic zrobić, czasem potrafi wisieć na cycku pół dnia. Dzisiaj byliśmy u pediatry, bo nie robi zbytnio kupy, od tygodnia zrobił tylko 2 a i tak trzeba było mu w tyłku pogmerać cewnikiem. Na szczęście gazy puszcza jak szalony i brzuszek ma miękki, więc pediatra mówiła, że nie mamy się czym martwić.
Dziewczyny Szczęśliwego Nowego Roku Wam i Waszym rodzinom życzę, niech maluchy się zdrowo chowają:)
zobacz wątek