Odpowiadasz na:

Re: mamy które nie karmiły piersią z własnego wyboru- są tutaj takie????

Byłam po CC, pokarmu od samego początku miałam bardzo, bardzo mało, ale chciałam karmić piersią. Jednak życie zweryfikowało plany i musiałam podać butelkę żeby nie zagłodzić małej. Jednak przez ten... rozwiń

Byłam po CC, pokarmu od samego początku miałam bardzo, bardzo mało, ale chciałam karmić piersią. Jednak życie zweryfikowało plany i musiałam podać butelkę żeby nie zagłodzić małej. Jednak przez ten wszechobecny terror laktacyjny i ciągłe słyszenie dookoła "karmisz?" czułam się gorszą matką, pomimo że walczyłam o pokarm laktatorem ściągając max. 20ml. Jak kupowałam w sklepie MM, to czułam się jak morderczyni. Przypłaciłam to wszystko niezłą deprechą i okropnymi wyrzutami sumienia i to dopiero był dramat, a nie to czy mam cycki pełne mleka czy nie mam.
Teraz spodziewam się drugiego dziecka i jestem dużo mądrzejsza i znacznie bardziej asertywna. Moje nastawienie jest takie - będę karmić piersią to będę, jeśli nie to nie i koniec kropka, bo to wyłącznie moja sprawa. Jak już wcześniej jedna z dziewczyn napisała - miłość do dziecka jest w sercu.
Autorce wątku dziękuję za poruszenie tematu, bo po jego przeczytaniu jest mi jeszcze bardziej lżej, zwłaszcza że nie jestem jakimś odosobnionym przypadkiem.

zobacz wątek
12 lat temu
~GK

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry