Odpowiadasz na:

Hej,
Ja wkońcu nie pojechałam do szpitala bo wieczorem przeszło ale to chyba dało mi do myślenia że tym razem może być inaczej z porodem...We wczesniejszych ciążach nie miałam tak... rozwiń

Hej,
Ja wkońcu nie pojechałam do szpitala bo wieczorem przeszło ale to chyba dało mi do myślenia że tym razem może być inaczej z porodem...We wczesniejszych ciążach nie miałam tak intensywnych skurczy braxtona i nawet podbrzusze jak na @ na tym etapie mnie nie bolało a teraz co jakiś czas boli krzyz razem z podbrzuszem. Dzisiaj za to obudziłam się z bólem zatoki :/ chyba już się nie nadaję do bycia w ciąży ;) Ja do szpitala nigdy nie brałam kocyka czy rożka więc i teraz nie zabieram. Wezmę 3 komplety ( body+pajacyk albo śpioszki). Na wyjście będzie w domu zestaw czekał a jak urodzę to ubiorą w szpitalne ubranka. Do samego porodu wystąpię w męża szczesliwej koszulce jak i w poprzednich 2 porodach ;) Oczywiście mówimy że jest szczęśliwa bo dzieci nasze się w niej rodziły ;) Jedyne to nad czym się zastanawiam to kiedy jechać do szpitala skoro to 3 porod będzie? Wszedzie piszą że niby powinno być szybciej ale jakoś mój drugi poród był dłuższy i boleśniejszy od pierwszego więc mam mieszane uczucia :/ Nie chciałabym wzywać karetki na sam koniec bo córki by się przestraszyły a z drugiej strony za wczesnie też nie chce jechac bo prawdopodobnie będę sama rodzić ( mąż z dziecmi będzie musiał zostać )

zobacz wątek
7 lat temu
~madlenn69

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry