Dzięki, nawet nie wiecie jak się cieszę, że nie musiałam tam zostać. :)
Powiem Wam, że pierwszy raz byłam na Klinicznej i naprawdę przydałby im się nowy budynek. Poza tym przyjęła mnie bardzo...
rozwiń
Dzięki, nawet nie wiecie jak się cieszę, że nie musiałam tam zostać. :)
Powiem Wam, że pierwszy raz byłam na Klinicznej i naprawdę przydałby im się nowy budynek. Poza tym przyjęła mnie bardzo sympatyczna młoda lekarka i 4 studentki. Zdziwiło mnie jednak to, że oprócz badania na fotelu, nie zrobili żadnego innego. W poprzedniej ciąży byłam dwa razy na izbie w Redłowie i za każdym razem robili mi ktg, usg i badanie gin., nie wiem czy miało znaczenie, że byłam już wtedy po terminie.
zobacz wątek