Ja mam teraz AFI 20. Też tylko do obserwacji, wielowodzie wg pani dr z klinicznej dopiero od AFI 25, więc chyba nie ma się czym przejmować. :) Może taka uroda tej ciąży. Z córką miałam w tym czasie...
rozwiń
Ja mam teraz AFI 20. Też tylko do obserwacji, wielowodzie wg pani dr z klinicznej dopiero od AFI 25, więc chyba nie ma się czym przejmować. :) Może taka uroda tej ciąży. Z córką miałam w tym czasie AFI 15.
Na wizytę teoretycznie mam przyjść za 3 tygodnie, ale jutro mam dzwonić to może szybciej. Mój maluch ma już prawie 2300 g. :)
Ja na 56 mam tylko te ubranka, które od kogoś dostałam. Kupuję od razu na 62. Dla córki też tak miałam, urodziła się 53 cm i faktycznie na początku trochę topiła się w śpioszkach, ale dorosła do rozmiaru 62 praktycznie w tydzień może w półtora tygodnia (tak, że nie "wisiały" na niej), więc uważam że nie opłacało się inwestować w mniejszy rozmiar. Zakup od razu rozmiaru 62 doradzały mi wtedy bardziej doświadczone dziewczyny na forum.
Ja mam sporo ciuszków, ale większość dostałam, więc nie są to może do końca ilości jakie bym sama kupiła.
Mam: śpioszki - 8szt., pajacyk - 1 szt., spodenki - 4 szt., body krótki rękaw - 7szt., body długi rękaw - 7szt., body bez rękawów - 4 szt.; rampersy - 5szt.; poza tym jakieś rozpinane bluzki/kaftaniki; czapeczki, skarpetki, niedrapki; dostałam też takie cieplejsze śpioszki jakby polarowe, które nie wiem czy przydadzą się latem, ale nigdy nic nie wiadomo (dostałam, więc wyprałam i leżą w szafie :)).
Zastanawiam się czy nie kupić półśpiochow, chętnie bym je miała zamiast tych spodenek. Poczekam na wyprzedaże.
zobacz wątek