Re: Co dziś na obiad cz. 28 - zimowa:-)
No to piknie wszyscy chorują, pogoda piękna, wiosenna a zarazki hulają bo im zima d*psk nie wymroziła.... no to zdrówka dziewczyny:)
Ja mam brak weny twórczej, wstawiłam garnek rosołku,...
rozwiń
No to piknie wszyscy chorują, pogoda piękna, wiosenna a zarazki hulają bo im zima d*psk nie wymroziła.... no to zdrówka dziewczyny:)
Ja mam brak weny twórczej, wstawiłam garnek rosołku, będzie na 2 dni, młodej zrobię ryż po chińsku przychodzi po szkole jej koleżanka, (też wegetarianka jak się okazało już 4 lata:) i jak im w zeszłym tygodniu zrobiłam ten ryż to ta dziewczynka tak zachwalała że zrobię go im znowu, a niech się liściożerne istoty cieszą:)
zobacz wątek