Re: Co dziś na obiad cz. 28 - zimowa:-)
Tak to jest że jedna drugiej może czegos zazdrościć z tym jedzeniem dzieciaków.
Mój niby je dużo różnych rzeczy właśnie wszelkie placki naleśniki makarony ale np nie zje pomidora a jak...
rozwiń
Tak to jest że jedna drugiej może czegos zazdrościć z tym jedzeniem dzieciaków.
Mój niby je dużo różnych rzeczy właśnie wszelkie placki naleśniki makarony ale np nie zje pomidora a jak zobaczy pietruszkę choćby w swojej ulubionej zupie to aż go cofa, przez bardzo długi czas nie jadł ziemniaków - tylko kasza gryczany i ryż, a na mięso mielone nawet nie spojrzy.
A do tego te żółwie tempo w jedzeniu - masakra.
zobacz wątek