Re: Co dziś na obiad cz. 28 - zimowa:-)
He to my przerabiałysy monotematyczność czyli nic oprócz kaszki mannej na mleku(tylko z mlekowity inne było wyczuwane i wypluwane)z konfiturą truskawkową,danio i kanapka z chleba wiejskiego i...
rozwiń
He to my przerabiałysy monotematyczność czyli nic oprócz kaszki mannej na mleku(tylko z mlekowity inne było wyczuwane i wypluwane)z konfiturą truskawkową,danio i kanapka z chleba wiejskiego i salami z pieprzem i tak sie żywiła prawie 8-9 miesiecy od kad skończyła 2,5 roku.
Dopiero jak wylądowałam na dłuższym zwolnieniu i macierzyńskim i zaczełyśmy gotować razem to zaczęła prubować jeśc to co przecie sama ugotowała,a wcześniej zakupiła
zobacz wątek