Re: Co dziś na obiad? cz.30 - wiosenna:-)
Graszka oj tak- troskliwa żona- nie dość, że ostatniego kotleta odda to jeszcze go ubierze ;) Agusia, u na s na działce tez juz pomidory rosną, jeszcze w piątek dosadzę ze trzy ogórki szklarniowe....
rozwiń
Graszka oj tak- troskliwa żona- nie dość, że ostatniego kotleta odda to jeszcze go ubierze ;) Agusia, u na s na działce tez juz pomidory rosną, jeszcze w piątek dosadzę ze trzy ogórki szklarniowe. Myslę co to jutro na obiad, najlepiej coś bezmięsnego... no i wreszcie by sie przydało ten nasz rabarbar wykorzystać, z tym, że pomysłu na dobre ciasto jakoś nie mam.
zobacz wątek