Widok

mój chłopak ma dziecko. Co robić??

Aniołki Temat dostępny też na forum:
kocham swojego chłopaka nad życie z którym jestem już ponad 3 lata. Planowaliśmy ślub, pewnego dnia w sobotę gdy się spotkaliśmy mój chłopak spytał się mnie co bym zrobiła i jak bym zareagowała gdybym sie dowiedziała że ma syna, powiedziałabym że nie potrafie mu tak powiedzieć bo nigdy mi się tak nie przytrafiło na to on wyznał mi prawde, że ponad rok temu gdy sie pokłóciliśmy zdradził mnie z inną dziewczyną, która zaszła z nim w ciąże i teraz ma 4 miesięcznego syna Kubusia, matka dziecka zostawiła synka i wychowywali go do tej pory rodzice mojego chłopaka. Nie wiedziałam co powiedzieć, byłam w szoku. Jak odwiedzałam przyszłych teściów nie widziałam żednego dziecka. Jak mi chłopak o tym powiedział ubrałam się i wróciłam do swojego domu, przez kilka dni płakałam całymi dniami nie miałam ochoty na nic nawet żeby o tym porozmawiać z moją mamą, która też jest moją przyjaciółką i w trudnych sytuacjach mnie wspiera. Teraz jest już dobrze mój chłopak chce żebyśmy byli razem w trójke ale ja nie wiem czy to dobry pomysł dlatego że boje się tego że jak będziemy rodziną i ja urodze dzieci mojemu chłopakowi/mężowi i jak wtedy pojawi się biologiczna matka Kuby i będzie chciała odzyskać swoje dziecko i mojego już męża. Boję się stracić mężczyznę mojego życia, którego kocham i któremu nie wiem czy mam wybaczyć. Co robić??? Pomózcie!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
powiem ci tak to trudna decyzja ale ja bym jednak wzieła pod opiekę malutkiego niech pozbawi matkę całkowitych praw rodzicielskich wy złłużcie swoja szczęśliwą rodzinke a jak mały już bedzie na tyle duży to powiedzcie mu prawde zeby na starsze lata nie miał do was o to pretenscji a zobaczysz bedzie ci do końca życia wdzięczny że ma taką mamusie co go chciała i pokochała uwież mi pozdrtawiam i życze szczęscia
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trudna sytuacja. Sam fakt posiadania dziecka nie skreśla chłopaka, ale ten skok w bok-przy pierwszej lepszej okazji i ukrywanie prawdy przed Tobą-najbliższą mu osobą i to przez tyle czasu nie świadczy dobrze o Twoim mężczyźnie. Takie jest moje zdanie.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Abo pokochaj małego jak swoje, albo się na to nie pisz. A biologiczna matka? Cóż- sąd i przyznanie całkowitej opieki dla ojca dziecka. A Twój chłopak dojrzeje... daj mu kilka miesięcy ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym bardziej zastanowiła się na chłopakiem i tym dlaczego ukrył taki fakt ze swojego życia przed Tobą, a nie nad tym czy wychowywać dziecko, ktore urodziła inna kobieta...

Prawa rodzicielskie można zawsze ograniczyć, zresztą nie wierzę, że nie pokochasz po jakimś czasie synka swojego chłopaka i nie będziesz uważać go za swoje własne dziecko. Zresztą liczy się ten kto wychował a nie urodził, a niestety prawdziwa mama bobasa go porzuciła...
Mąż & Żona od 25 grudnia 2008 r.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja bym bardziej zastanowiła się na chłopakiem i tym dlaczego ukrył taki fakt ze swojego życia przed Tobą, a nie nad tym czy wychowywać dziecko, ktore urodziła inna kobieta...
Cokolwiek w życiu robisz, nie ma większego znaczenia. Ale ważne jest, żeby to robić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jakoś nie wyobrażam sobie, ze po kłótni z facetem ide z innym do łóżka.
Nie wiem, czy byłabym w stanie zaufać takiemu człowiekowi. A jak znowu się pokłócicie, to on ponownie sie pójdzie pocieszyć i tak będzie siał i siał?
Co do dziecka - ono już jest na świecie i zawsze będzie. Twój mężczyzna jest ojcem i nic tego nie zmieni, ma już pierworodnego i nawet jak nie będzie się zajmował, to dziecko będzie. Jeśli się zdecydujesz, bierzesz mężczyzne z całym dobrodziejstwem inwentarza. Nigdy nie będzie cały twój, ma zobowiązania. Trudna decyzja, nie wiem, czy bym na to poszła.
image
---
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jesli wybaczyłas to ok ,,,a dziecko hmm jesli faktycznie tamta mama go zostawiła to przyjmuij go do siebie..... ale nieeeeeee ja nigdy bym nie wybaczyła jemu takiego czegos///
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W najgorszym polozeniu Amando nie jestes Ty, a to dziecko. Matka zostawila Kubusia, a tata czuje sie (i slusznie) w obowiazku zaopiekowania nim. Skoro go kochasz, zdrade wybaczysz (milosc wszystko wybacza). Mozliwosc pojawienia sie za jakis czas biologicznej matki jest moim zdaniem 100%. Dziecko moze chciec odzyskac, meza Twojego - nie sadze. Pomyslcie, czy nie mozna jej pozbawic praw rodzicielskich?? Zostawila przeciez malucha i nie interesuje sie nim. Ty Kubusia masz szanse pokochac jak swojego synka. Mysle, ze temu dziecku potrzeba wiele milosci... Wam tez jej zycze!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
w ani jedno słowo nie wierzę ... hmm facet cię robił w rogi, okłamywał przez rok, ty nic nie widziałaś, on ma dziecko, które wychowują jego rodzice, bo matka uciekła, a ty go nadal nazywasz meżczyzną twojego zycia, rozważasz wspólne życie, dzieci ... do tego chce byście żyli we troje a ty problem widzisz tylko w tym że matka wróci będzie chciała odzyskać dziecko?

niezła bajka :D
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
albo to ściema albo jesteś naiwna . . . ja bym takiego faceta od razu kopnęła w dupę , nieprzeszkadza Ci fakt , że Ciebie zdradził , okłamywał ? ja bym nie mogła wybaczyć takiego skoku w bok. . . nie wiem nad czym się jeszcze zastanawiasz
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
ja też bym kopnęła w dupę jak Piwonia ;)
skok w bok po kłótni? heloł!!??
przez rok zatajanie, że będzie mieć/ma dziecko?

Rzeczywiście, dziecka żal najbardziej w tym wszystkim...
O ile to wszystko prawda...

no i ja nie wyobrażam sobie siebie z dzieckiem do tego obcym, ale to już inna bajka...
image[/url]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kolejna kłótnia i kolejne dziecko?
Możesz ponownie zaufać takiemu mężczyźnie?
___________________________________________________

"A gdyby tak świat leżał u Twych stóp...?"

''Nie odkładać marzeń, bo nie zmieszczą się na półce"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To jest dziwne, że nic w jego zachowaniu nie wskazywało na to, że urodziło mu się dziecko. Przecież to jest tyle emocji, że nie można tego ot tak sobie ukryć. Skoro nic nie zauważyłaś w jego zachowaniu to potrafi się facet nieźle kamuflować. A co jeśli całe życie będzie Cię okłamywał. Przecież przychodzi mu to z taką łatwością!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
i bym sie martwila po klotni czy znowu gdzies nie wybyl do jakijs innej eeee beznadzieja.......
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
daj sobie spokój z takim facetem....
zdrada, ukrywanie prawdy?
niewybaczalne w związku...
iwona ma rację- co jeśli się znów pokłócicie? Pójdzie do kolejnej?
W życiu nie zaufałabym mu!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Kobieta

Naturalne sposoby powiekszenia biustu (43 odpowiedzi)

Dziewczyny czy są jakieś naturalne sposoby powiększenia biustu? Inne niż operacja czy...

nie chce mi sie pracować.... (42 odpowiedzi)

Mam dobrą pracę. Dobrze płatną jak na polskie warunki, atmosfera jest całkiem przyjazna,...

Hiszpańska mucha (17 odpowiedzi)

Hej dziewczyny. Czy któraś z Was próbowała możę hiszpańskiej muchy? Mianowicie zastanawiam sie...

do góry