Re: nadmierne pocenie
Jest też polski odpowiednik (roll-on) za kilkanaście złotych - ANTIDRAL. Latem stosowałam co kilka dni, mniej więcej raz na tydzień (na noc, na czystą, suchą skórę), a rano myłam pachy i już zwykły...
rozwiń
Jest też polski odpowiednik (roll-on) za kilkanaście złotych - ANTIDRAL. Latem stosowałam co kilka dni, mniej więcej raz na tydzień (na noc, na czystą, suchą skórę), a rano myłam pachy i już zwykły deo. Po aplikacji, przez kilkanaście minut swędziało, ale do wytrzymania.
Co najważniejsze - skuteczne, ale zaleca się umiar. Preparat blokuje ujścia gruczołów potowych, co wcale nie jest takie dobre. Pot i tak musi "wyjść", więc wychodzi innymi miejscami. Ja zaobserwowałam, że mocniej pocę się na plecach... Ale pod pachami było sucho :)
zobacz wątek