Odpowiadasz na:

Stanęłam na życiowym zakręcie. Nie wiem co mam dalej robić, problemy zaczęły się pod koniec 2021 roku kiedy wpadłam w wielką spiralę długów. Dużo chwilowek. Jedną drugą splacalam i doszłam do... rozwiń

Stanęłam na życiowym zakręcie. Nie wiem co mam dalej robić, problemy zaczęły się pod koniec 2021 roku kiedy wpadłam w wielką spiralę długów. Dużo chwilowek. Jedną drugą splacalam i doszłam do momentu kiedy już przestałam je kontrolować. Na pozwy w epu skladalam sprzeciwy. Wszystko jest umorzone,ale nie wiem czy już jakieś firmy nie poszły do rejonu. W providencie i wondze splacalam raty może z 60%splaconych było,ale Vivus , kuki,lendon itd nie splacalam,bo nie miałam pieniędzy. Coraz częściej pojawiają się myśli samobójcze. Wiem,że zaraz zapuka komornik. Pracuje na najniższej krajowej na umowie o pracę. Podejrzewam ,że mam ok 100tys długu, ale nawet nie wiem gdzie dzwonić,aby sprawdzić komu i ile mam spłacić. Nie wiem na co liczyłam i czego oczekiwałam teraz to i tak nie istotne. Proszę o pomoc , jaki wykonać pierwszy krok? Co zrobić?

zobacz wątek
1 rok temu
~NIcta

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry