Widok
nie wytrzymam dłużej...
Ja pier...ę. Gdzie ja żyję?!
Jak ja mam mieć motywację?! No jak?!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=AmhWfpmJVUU
Jak ja mam mieć motywację?! No jak?!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=AmhWfpmJVUU
Instrukcje są jak następuje. Polityków w ogóle nie słuchamy. Komentatorów jeno. Ale tylko z poziomu metajęzyka. Obserwujemy przez szybkę mrowisko złaożone w akwarium. Jak wojskowi prepraszają się z cywilnymi, to wiedz, że coś się dzieje. W malinowym chruśniaku zapłonęła świeczka ale nie moge napisać, na czyją cześć ten ogień. Sam podpalacz jest jak dziecko we mgle i nie wie. Zgarnął serię zdumiewających komentarzy na wallu swego pejsa, przepraszam fejsa. Jedni mówią, że naród się budzi, drudzy, że wschód nie zasypia gruszek w popiele i są owoce. A prawda nie leży pośrodku, lecz tam gdzie leży, jak mawiał wspominany już tu człowiek o dziwnych imionach Profesor Władysław. Pozdrawiam prawdawnym staropolsko-idniańskim O T U A.
https://youtu.be/93uWk_DMNF0
https://youtu.be/93uWk_DMNF0
@ łowca. Forumowe mrowisko jest w znacznej mierze tak samo ciekawe, skomplikowane i świadome rzeczywistości jak komentarze po śmierci posłanki Szypińskiej na grupie "Jestem gorszego sortu." Jedyna odkrywcza refleksja, która czasem mnie nachodzi, to: "ja pieprzę, oni to wszystko biorą na poważnie i gotowi są za to naprawdę się kochać, nienawidzić, wspomagać na patronitach, czy wreszcie zabijać". Zimny przysznic dobrze robi takiem jak ja, co lubi spiski tropić. Bo uświadamia, ze Cyba poważnie swoją misję traktował, a nie był poddany żadnym MK Ultra. Może pan żywa pochodnia też? Tylko czemu ten list wyglądał jak efekt burzy mózgów? I co tam Kramek robił w parę minut po fakcie? To jednak są drobiazgi. Podręcznik ruchu oporu był napisany przez ludzi od wielkiego brata. I takie sprawy mnie interesują. Dystans - słowo klucz. Otwórz oczy i zapytaj się, czy niebo na pewno powinno być waniliowe
https://www.youtube.com/watch?v=6DIsa_SLifQ
https://www.youtube.com/watch?v=6DIsa_SLifQ
Uważnie obserwuj to lokalne mrowisko, które jest zafiksowane na wpojonych mu emocjach i pilnuj sygnałów świadczących o tym jak zmiany na szerszych forach, np na francuskim wpłyną, i czy w ogóle wpłyną, na zachowania mrówek w mrowisku. Albo te mrówki będą działać wg zaprogramowanego wcześniej wzoru albo zaczną się uczyć, albo może się też wyłączą, pod wpływem frustracji.
Francja to tam... Znaczy się Francja przepadła już w czasie rewolucji. Tylko że upadki państw rzadko kiedy są nagłe. Ona tak się po prostu chyli ku upadkowi. Aczkolwiek są tam też siły kontrrewolucyjne, niestety również rewolucją zaczadzone. Słucham właśnie rasowego psychopaty i człowieka opętanego, który tworzy medium obywatelskie rzekomo wolne od propagandy i fake newsów. No i on wyjasnił sytuację we Francji tym, że kraj ten od czasów rewolucji kocha swobody obywatelskie i te zamieszki są tego zdrowym objawem. Nie wiem, czy ten człowiek jest po prostu idiotą, czy marionetką, co mnie to obchodzi? Z drugiej strony barykady mądre głowy mówią, że za wszystkim stoi Putin, któremu zależy na przejęciu władzy przez Marynę Le Pen. Mój Boże, co oni wszyscy by zrobili bez tego Putina? Trzeba byłoby go wymyślić chyba. No zależy mu. No pewnie pani Le Pen zostanie w końcu prezydentem. Ale co z tego? Nie prościej jednak zastanowić się, czemu papież z takim dramatyzmem grzmiał: "Co zrobiłaś, Francjo, ze swoim chrztem?!" To są akurat bardzo proste sprawy. Dlatego nawet Ci dałem plusa za notkę o filmie Kler i Jankowskim. To są obecnie najważniejsze sprawy, a wielu ludzi po prostu nie rozumie, co czyni. Oni nawet mają swoje argumenty, z niektórymi trudno polemizować. Tylko co z tego, skoro w szerszym kontekście zupełnie nie wiedzą, co czynią i jaki jest długofalowy cel tegho wszystkiego. Rozwalić wszystko łącznie z pruciem pionów i wysadzeniem fundamentów jest łatwo. Obcy element przysłany do Rosji w 1917 pięknie rozwalił. A budował już Stalin. Co mało konkretnie piszę, bo się boję wprost zważywszy na obecny klimat? Nie, ale co ja jestem? Wujek dobra rada? To będzie konkret. Albo Francja pomyśli jak na nowo zapełnić kościoły albo będzie tam tyrania. Czy tyrania Le Pen, czy kalifat? Raczej to drugie, bo dla nich jest już za późno. No i to jest jedyna alternatywa. Kościół i to Kościół rzymskokatolicki albo tyrania i zamordyzm. I wcale nie twierdzę, że podsuwam receptę, by wreszcie było dobrze. Bo dobrze nie będzie nigdy jako że zło się już wylało, co symbolicznie obrazuje opowieść o wężu i owocu.
https://www.youtube.com/watch?v=wOTuKdKsV8A
https://www.youtube.com/watch?v=wOTuKdKsV8A
We Francji zamieszki, ale np. w Hiszpaniii, w Andaluzji pojawiła się partia czysto chrześcijańska, która już na starcie zdobyła w wyborach samorządowych 11 %. Czyli powstaje, w analogii do Niemiec, Alternatywa dla Hiszpanii. Tak więc trend antydemoliberalny jest już wyraźny. Jeszcze parę miesięcy i obraz będzie bardziej czytelny. W tym momencie powinna się bardziej uaktywnić grupa wyszehradzka i zacząć robić lobbying.
Do tej grupy dobijaja się Niemcy i traci ona sens. Ja to bym kopnął raczej stolik i zaczalbym knuć sprawy handlowe z Lukaszenką i Erdoganem. Wtedy USA, Chiny i Rosja zajarzylyby, że zaczynamy grać samodzielnie i zaczelyby się same łasić do nas.
Partia chrześcijańska już była. To się ZChN nazywało. Niesiołowski, Marcinkiewicz... No nie wiem. Miałem na myśli raczej odrzucenie mrzonek i poganstwa w umysłach ludzi. Pustkę trzeba czymś wypełnić. Jak nie Bogiem, to ideologią. Nie ufam ideologiom. Może konfucjanizm się sprawdził jako tako? Nie wiem, i tak Mao wszystko zepsuł
Partia chrześcijańska już była. To się ZChN nazywało. Niesiołowski, Marcinkiewicz... No nie wiem. Miałem na myśli raczej odrzucenie mrzonek i poganstwa w umysłach ludzi. Pustkę trzeba czymś wypełnić. Jak nie Bogiem, to ideologią. Nie ufam ideologiom. Może konfucjanizm się sprawdził jako tako? Nie wiem, i tak Mao wszystko zepsuł
>w Andaluzji pojawiła się partia czysto chrześcijańska, która już na starcie zdobyła w wyborach samorządowych 11 %.
A w Polsce powstała partia pana Rydzyka Prawdziwa Europa.
Szczerze mówiąc, spodziewałem się, że w Partii Bolszewickiej przyjdzie ten moment kiedy dawni towarzysze będą w siebie nawalać kulkami z goooowna. Właśnie się zaczęło.
A w Polsce powstała partia pana Rydzyka Prawdziwa Europa.
Szczerze mówiąc, spodziewałem się, że w Partii Bolszewickiej przyjdzie ten moment kiedy dawni towarzysze będą w siebie nawalać kulkami z goooowna. Właśnie się zaczęło.
sztuka jest zyc za male pieniadze
i usmiechac sie
oraz zyczyc wszystkim .w tym bogatszym od siebie takze zyczliwie
a nie pomstliwie
foruna wpisana jest w kolo
i jednego dnia mozna byc
zarowni na gorze .jak i na dole
w obu sytuacjach warto miec rownowage
i rozsadek
panie nowobogacki Gdynianinie
niby
bo tego nikt nie wie tutaj
voz ty masz
albo i wielkie g....
i usmiechac sie
oraz zyczyc wszystkim .w tym bogatszym od siebie takze zyczliwie
a nie pomstliwie
foruna wpisana jest w kolo
i jednego dnia mozna byc
zarowni na gorze .jak i na dole
w obu sytuacjach warto miec rownowage
i rozsadek
panie nowobogacki Gdynianinie
niby
bo tego nikt nie wie tutaj
voz ty masz
albo i wielkie g....
Isztar odpuść. Nie należy karmić trolla. Troll niekarmiony zdechnie z głodu.
W jednym masz rację. Ktoś kto czuje potrzebę wylewania na innych w necie hektolitrów jadu choćby z powodu niskich zarobków robiąc przy okazji z siebie idiotę musi być albo niedorozwinięty umysłowo albo mocno sfrustrowany. Jak by nie było jest człowiekiem głęboko nieszczęśliwym. W zaiązku z tym należy mu współczuć zamiast go sekować. Jeszcze bardziej należy współczuć jego bliskim. Najwięcej współczucia należy się jednak jego podwładnym o ile w jego przechwałkach jest choć cień prawdy i takich posiada. Pozostawać w jakiejkolwiek zależność od kogoś takiego to musi być dopiero dramat.
Gdynianin możesz sobie ripostę w swoim stylu od razu odpuść bo nie zamierzam wdawać się w kolejną pyskówkę.
W jednym masz rację. Ktoś kto czuje potrzebę wylewania na innych w necie hektolitrów jadu choćby z powodu niskich zarobków robiąc przy okazji z siebie idiotę musi być albo niedorozwinięty umysłowo albo mocno sfrustrowany. Jak by nie było jest człowiekiem głęboko nieszczęśliwym. W zaiązku z tym należy mu współczuć zamiast go sekować. Jeszcze bardziej należy współczuć jego bliskim. Najwięcej współczucia należy się jednak jego podwładnym o ile w jego przechwałkach jest choć cień prawdy i takich posiada. Pozostawać w jakiejkolwiek zależność od kogoś takiego to musi być dopiero dramat.
Gdynianin możesz sobie ripostę w swoim stylu od razu odpuść bo nie zamierzam wdawać się w kolejną pyskówkę.
Cross, twoje teksty są tak żałosne, że aż skali brakuje. Wszystkie wasze komusze i frustrackie cechy starasz się przypisywać innym. Rozumiem- to mechanizm obronny.
Wystarczy jeden przykład pokazujący jakim idiotą jesteś. Twój alter ego - stary pijus zakłada 2 posty, tylko po to żeby obrażać innych a tobie to pasuje i innych nazywasz trollami. Do tego oczywiście się nie odniesiesz patałachu.
Wystarczy jeden przykład pokazujący jakim idiotą jesteś. Twój alter ego - stary pijus zakłada 2 posty, tylko po to żeby obrażać innych a tobie to pasuje i innych nazywasz trollami. Do tego oczywiście się nie odniesiesz patałachu.
Z tym hasłem "dłużej nie wytrzymam" można sobie poradzić, o ile się pamięta o jednej zasadniczej rzeczy. Jest takie powiedzenie angielskie, bardzo obrazowe i dosadne: "Don't bite more than you can chew". Ale ono nie wyjaśnia skąd się bierze ten nadmierny apetyt. Jest to kwestia paradoksalne, bo człowiek jest istotą uniwersalną, wszechstronną o olbrzymim potencjale, ale nad tym potencjałem trzeba stale pracować i trzymać go w ryzach, bo inaczej powstaje ta dysproporcja z którą trudno wytrzymać. Bez tego jest nadmierny apetyt z jednej strony i niezdolność do strawienia z drugiej strony.
Masz na myśli potencjał czyj? Przytoczonej Pani Posłanki, z woli ludu, który tak chętnie edukujesz i nawracasz, czy nie potrafisz poprawnie sklecić zdania i wyszło, że przychrzaniasz się do mnie (?) :)
Oczywiście, że nie wytrzymam dłużej widoku takich osób i całej tej beczki śmiechu.
Pracuj, pracuj...
Oczywiście, że nie wytrzymam dłużej widoku takich osób i całej tej beczki śmiechu.
Pracuj, pracuj...