Ja z kolei spotkałam się z 2 skrajnie różnymi "szkołami" jeśli chodzi o posyłanie lub nie dziecka do 1. klasy, w razie wątpliwości, czy sobie poradzi:
1. właśnie, to co piszesz: zostawić w...
rozwiń
Ja z kolei spotkałam się z 2 skrajnie różnymi "szkołami" jeśli chodzi o posyłanie lub nie dziecka do 1. klasy, w razie wątpliwości, czy sobie poradzi:
1. właśnie, to co piszesz: zostawić w zerówce "to nadrobi".
2. posłać do 1. klasy, to się "podciągnie"
Rozwiązanie zależy jednak od konkretnego przypadku - tak sądzę
zobacz wątek
4 lata temu
~też stoję przed takim problemem