Re: niepomocny mąż w ciąży
ja nie mam jakiegoś super wibitnego
jak dla mnie jest normalnie rozmawiamy o małym, nie pozwala mi nosić ciężarówtakie normalne rzeczy na całóe szczęście nie jest nadgorliwy bo sama tego nie...
rozwiń
ja nie mam jakiegoś super wibitnego
jak dla mnie jest normalnie rozmawiamy o małym, nie pozwala mi nosić ciężarówtakie normalne rzeczy na całóe szczęście nie jest nadgorliwy bo sama tego nie lubie
ale wiem że już nie może doczekać się syncia pomimo że dużo o tym nie gada
zobacz wątek