Re: niepracujaca zona, czy to zle?
I co się tak pienisz ,nie chodzi o to żeby jej wychowywali dzieci ,tylko o to że napisała wyżej że dzieci nie wracają do pustego domu ,więc zawsze po szkole mogę posiedzieć u dziadków ,odrobić...
rozwiń
I co się tak pienisz ,nie chodzi o to żeby jej wychowywali dzieci ,tylko o to że napisała wyżej że dzieci nie wracają do pustego domu ,więc zawsze po szkole mogę posiedzieć u dziadków ,odrobić lekcje i poczekać na rodziców ,bo nie napisała ile mają lat ale że chodzą do szkoły .
Więc gdzie tutaj mowa o wychowywaniu przez dziadków .
Po za tym jak już się czepiasz nie wiedząc czego to równie dobrze można powiedzieć że i owszem dziadkowie nie są od wychowywania wnuków ,ale rodzice są zobowiązani od utrzymywania swoich dzieci do pewnego wieku .RODZICE .
zobacz wątek