Odpowiadasz na:

Re: niepracujaca zona, czy to zle?

twoja sprawa,ale ja nie chcialabym cale zycie byc na utrzymaniu meza! roznie w zyciu moze sie ulozyc, a latka leca, kiedy chcesz isc do pracy jak bedziesz babcią? jesli wogole zaamierzasz
rozwiń

twoja sprawa,ale ja nie chcialabym cale zycie byc na utrzymaniu meza! roznie w zyciu moze sie ulozyc, a latka leca, kiedy chcesz isc do pracy jak bedziesz babcią? jesli wogole zaamierzasz

ja juz tez siedze za dlugo w domu,i juz fiola dostaje,bym poszla szybciej do pracy,ale mamy synka z orzeczeniem o niepelnosprawnosci,ktory wymagal codzeinnej rehabilitacji itd, potem drugi przyszedł na swiat i tak wyszlo. na tesciow nie moge liczyc chociaz mieszkaja na tym samym osiedlu, tylko mama mi zawsze pomaga,ale tez nie ma 20 lat,zeby nad nimi nadazyc ze tak powiem,dlatego od nowego roku ide do pracy, moze u ciebie jest inaczej,ale mi maz ze tak powiem kasy na cokolwiek,takze nie bede czekala na jego łaskę! powinnas to wykorzystac,ze masz pomoc od tesciow, i isc do pracy

zobacz wątek
11 lat temu
~mi

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry