Re: nieszczęsne ząbkowanie :( pomocy
U nas przy każdych nowych zabkach jest marudzenie, nie przy każdych na szczęście gorączka. Sytuacja staje się lżejsza, jak ząb już przebije dziąsło, a dziąsło wróci do normalnego koloru.
U...
rozwiń
U nas przy każdych nowych zabkach jest marudzenie, nie przy każdych na szczęście gorączka. Sytuacja staje się lżejsza, jak ząb już przebije dziąsło, a dziąsło wróci do normalnego koloru.
U takiego malucha nie dawałabym za dużo przeciwbólowych, ale żele na ząbkowanie jak najbardziej + gryzaki. Przy pierwszy ząbkach u nas za gryzak służyła szmaciana zabawka, przy kolejnych już prawdziwe gryzaki, z lodówki albo nie, zależnie od dnia.
zobacz wątek