Re: nietypowa sprawa... wymioty w taksówce
ja kiedyś też wymiotowałam podczas jazdy taksówką - oczywiście po imprezie, wsiadając byłam pewna ze wszsytko ok, jednak na Hallera mnie złapało :D aczkolwiek taksówkarz zdążył się zatrzymac i...
rozwiń
ja kiedyś też wymiotowałam podczas jazdy taksówką - oczywiście po imprezie, wsiadając byłam pewna ze wszsytko ok, jednak na Hallera mnie złapało :D aczkolwiek taksówkarz zdążył się zatrzymac i pięknie przez otwarte drzwi zrobiłam co miałam zrobic przy czym samochód troche ubrudził sie....mało co pamiętam w szczegółach (z wiaodmych przyczyn) ale na pewno nikt dodatkowej opłaty za mnie nie brał...ale to z 10 lat temu było, heh, się bałowało...ahahahahha
zobacz wątek