Re: night club dla kobiet, streaptiz męski?
Eh, nibu faceci wszystko lepiej robią...
A mój mąż nie gotuje, a jak już się za to weźmie, to i tak poprosi, by posolić, powiedzieć ile czasu ma coś się gotować...
Skarpetki rzuci,...
rozwiń
Eh, nibu faceci wszystko lepiej robią...
A mój mąż nie gotuje, a jak już się za to weźmie, to i tak poprosi, by posolić, powiedzieć ile czasu ma coś się gotować...
Skarpetki rzuci, gdzie popadnie, inne części garderoby też.
A jak się zabrał za pranie, to... szkoda gadać. Wszystkie białe do tej pory rzeczy przybrały odcień szaro-buro-czerwony. Cóż.
Ale i tak jest najukochańszym facetem na świecie i nie w życiu nie chciałabym zamienić go na takiego, co to wszystko lepiej, lepiej a nawet LEPIEJ robi.
zobacz wątek