Re: nnt: co na karaluchy?
Aaa i bardzo wazne! Jeśli zabijecie karalucha butem czy laczkiem to koniecznie go potem DOKLADNIE wyszorujcie. Karaluch ma w sobie jaja i niestety one przezywają takie rozdeptanie. No i latwo potem...
rozwiń
Aaa i bardzo wazne! Jeśli zabijecie karalucha butem czy laczkiem to koniecznie go potem DOKLADNIE wyszorujcie. Karaluch ma w sobie jaja i niestety one przezywają takie rozdeptanie. No i latwo potem takie karaluchy przenieść np. do rodziny lub po prostu w domu bedziesz miała ich więcej.
Poczytaj w necie o karaluchach, czego unikać itd. Jedzenie chowaj do pojemników szczelnych i do lodówki.
Stosuj środki chemiczne i wymieniaj je regularnie, bo karaluchy uciekaja od ciebie do sąsiadów a potem wracają! Niestety jak juz raz pojawily sie w wielkiej plycie to juz beda zawsze. Koniecznie zakryj gazą wszytskie otwory wentylacyjne i mozesz tam tez postawic jakis srodek!
zobacz wątek