Nie wyrzucaj sobie Kochana ja to przeżyłam dzisiaj rano. Byłam przy mojej Kociej Przyjaciółce Jessi od 18 lat do końca.
Nie potrafiłabym tej Miłości uśpić pomimo jej ogromnego i mojego z nią...
rozwiń
Nie wyrzucaj sobie Kochana ja to przeżyłam dzisiaj rano. Byłam przy mojej Kociej Przyjaciółce Jessi od 18 lat do końca.
Nie potrafiłabym tej Miłości uśpić pomimo jej ogromnego i mojego z nią cierpienia.
Teraz wyję z bólu i tak pozostanie do mojego końca.
Pozdrawiam Ciebie z wielkim współczuciem.
zobacz wątek
2 lata temu
~człowiek - zwierzę