Odpowiadasz na:

Re: nnt. obowiązki listonosza ???pilne

ja kiedyś minęłam się z moim listonoszem w wejściu do klatki - ja wchodziłam, a on już wychodził - podchodzę do skrzynki, a tam awizo - no to wyszłam szybko za nim, dogoniłam go w następnej klatce... rozwiń

ja kiedyś minęłam się z moim listonoszem w wejściu do klatki - ja wchodziłam, a on już wychodził - podchodzę do skrzynki, a tam awizo - no to wyszłam szybko za nim, dogoniłam go w następnej klatce i mówię że już jestem, że może mi dać ten list - a on na to, że nie ma go przy sobie bo mu się nie chciało dźwigać, bo ma dzisiaj dużo listów! zrobiłam mu oczywiście mega awanturę przed blokiem, a że byłam wtedy w ciąży to chyba mu się naprawdę głupio zrobiło i od tej pory grzecznie mi wszystko pod drzwi dostarcza :)

zobacz wątek
14 lat temu
redlaw

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry