Re: nnt. słomiane wdowy...kontynuacja wątku żony/narzeczone marynarzy.....
oj ja się już w zyciu z nim nażegnałam, jak nie w N.I to teraz w Polsce...to nie na moje nerwy.... :( jutro mam dużo lekcji, korepetycje, więc cały dzień zajęty,może nie będę o nim tyle myślała :(...
oj ja się już w zyciu z nim nażegnałam, jak nie w N.I to teraz w Polsce...to nie na moje nerwy.... :( jutro mam dużo lekcji, korepetycje, więc cały dzień zajęty,może nie będę o nim tyle myślała :( smith a skąd jestes?
zobacz wątek