Re: nnt. słomiane wdowy...kontynuacja wątku żony/narzeczone marynarzy.....
Dołączam się i ja:)
Mój pływa 6 na 6, teraz jest w domku do końca lutego. Jak na razie zawsze zawożę i przywożę go z lotniska, choć powrót samej z Rębiechowa bywa trudny:/
Tak...
rozwiń
Dołączam się i ja:)
Mój pływa 6 na 6, teraz jest w domku do końca lutego. Jak na razie zawsze zawożę i przywożę go z lotniska, choć powrót samej z Rębiechowa bywa trudny:/
Tak sobie myślę, że może nasi mężowie się znają, mój kończył Akademię Morską w Gdyni 3 lata temu.
zobacz wątek
14 lat temu
sylwiaagnieszka