Re: nnt. słomiane wdowy...kontynuacja wątku żony/narzeczone marynarzy.....
Duze podatki to i teraz sie płaci,ale tragedi nie ma, mój miał poprostu szczescie,bo kiedys jeszcze za marynarza dostał raz mozliwosc pojechania na pw i tak sie firmie spodobal ze odrazu go na...
rozwiń
Duze podatki to i teraz sie płaci,ale tragedi nie ma, mój miał poprostu szczescie,bo kiedys jeszcze za marynarza dostał raz mozliwosc pojechania na pw i tak sie firmie spodobal ze odrazu go na foremana chcieli :) teraz pracuje jako senior foreman,ale nie bez posrednio dla kampanii paliwowej,tylko dla firmy servisowej norweskiej,ale jezdzil tez na pw do afryki i stanów,tam juz tak kolorowo nie było :P
zobacz wątek