Re: nnt. słomiane wdowy...kontynuacja wątku żony/narzeczone marynarzy.....
a ja napisze zaczepnie, ze zgadzam sie z tym co mowia marynarze - kobieta na statku to pech albo i gorzej ;)
Marta a co do ofert pracy to polecam rozwiń
a ja napisze zaczepnie, ze zgadzam sie z tym co mowia marynarze - kobieta na statku to pech albo i gorzej ;)
Marta a co do ofert pracy to polecam http://www.portalmorski.pl - tam masz forum, co rpawda full na nim pieniaczy ale jak sobie przejrzysz watki wstecz to znajdziesz pare rpzydatnych informacji, teraz z pasazerami jest raczej ciezki, keidys latwiej bylo sie dostac przez np Vship ale oni stracili duzego paszerskiego armatora, na pewno taka firma jak Vegamar ma pasazery lub ewentualnie ro-paxy jesli to Cie tez interesuje :)
co do ofsiurow to faktycznie osm zazwyczaj bierze z doswiadczeniem - tak jakby sie czlowiek z tym rodzil ;))wiekszosc ludzi plywa na ofsiurach bezposrednio
zobacz wątek
