Widok
nnt. wracamy do PL, więc czas rozpocząć poszukiwanie pracy :)
dziewczyny wiem, że wy jesteście niezastąpione dlatego zwracam się z tym do Was. Otóż, jakbyście słyszały coś o jakiejś wolnej posadzie dla nauczycielki, albo w ogóle o czyms w szkole czy o jakiejś pracy biurowej to dajcie proszę znać.. Mogę na początek wykonywać cokolwiek bo wiadomo, że początki zawsze są trudne :)
Chętnie zajęłabym się dzieciaczkiem bo to też nieraz robiłam :)
no w każdym razie rozważyłabym każdą propozycję.
poprzeglądałam już strony internetowe z pracą, ofertę PUP itd, ale zawsze warto zapytać jeszcze gdzieś :)
acha jakbyście wiedziały coś o pracy dla magazyniera z prawie 4 letnim stażem to też będę wdzięczna za podpowiedź :)
pozdrawiam Was :)
Chętnie zajęłabym się dzieciaczkiem bo to też nieraz robiłam :)
no w każdym razie rozważyłabym każdą propozycję.
poprzeglądałam już strony internetowe z pracą, ofertę PUP itd, ale zawsze warto zapytać jeszcze gdzieś :)
acha jakbyście wiedziały coś o pracy dla magazyniera z prawie 4 letnim stażem to też będę wdzięczna za podpowiedź :)
pozdrawiam Was :)
Z pracą biurową niestety nie jest tak łatwo, bo sama takowej od jakiegoś czasu szukam, i narazie niestety nic :( Zauważylam, że nawet w CH coraz mniej ogłoszeń o pracę na stanowisko ekspedientki, niestety mamy kryzys w PL...
Z tego co mi wiadomo, to popyt jest na przedstawicieli handlowych, ale wymogiem jest min. posiadanie prawa jazdy kat. B - płaca, wiadomo zależy od danej firmy...
Olu, powysyłaj swoje cv do różnych szkół, teraz są wakacje więc spore szanse, że w szkołach poszukują nauczycieli...
3mam kciuki!
Z tego co mi wiadomo, to popyt jest na przedstawicieli handlowych, ale wymogiem jest min. posiadanie prawa jazdy kat. B - płaca, wiadomo zależy od danej firmy...
Olu, powysyłaj swoje cv do różnych szkół, teraz są wakacje więc spore szanse, że w szkołach poszukują nauczycieli...
3mam kciuki!
regularnie sprawdzaj oferty na stronach urzędów miast, ja "zaprenumerowałam" taki newsletter np. z UM Gdynia i kilka razy były juz oferty na nauczycieli, zaglądaj na BIP Rumia i inne, powodzenia Ola :)
http://www.slubnemarzenie.com.pl
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
Kartki i zaproszenia okolicznościowe dla dzieci i dorosłych
min. na Chrzest, I Komunię, urodziny, rocznice.
Zaproszenia, zawiadomienia, zawieszki, winietki itd. na ślub
Ślubne dekoracje kościołów i sal weselnych
z tym magazynierem to podejrzewam,ze chodzi o Twego meza tak?
W firmie w ktorej pracuje jakis czas temu poszukiwano magazyniera bo ostatni zwolnił sie po wielu latach(zalozyl wlasna dzialalnosc zeby byla jasnoc,ze nie z powodu pracodawcy).szukali szukali,dwoch sie przewinelo,ale chyba mieli za malo doswiadczenia i jak narazie prace magazyniera wykonuje inny pracownik,ale mysle,ze gdyby Twoj maz poszedl zapytac czy moze szukaja,zwlaszcza ze ma 4 letnie doswiadczenie,to daję 80%,ze powiedzą,ze tak:)
W firmie w ktorej pracuje jakis czas temu poszukiwano magazyniera bo ostatni zwolnił sie po wielu latach(zalozyl wlasna dzialalnosc zeby byla jasnoc,ze nie z powodu pracodawcy).szukali szukali,dwoch sie przewinelo,ale chyba mieli za malo doswiadczenia i jak narazie prace magazyniera wykonuje inny pracownik,ale mysle,ze gdyby Twoj maz poszedl zapytac czy moze szukaja,zwlaszcza ze ma 4 letnie doswiadczenie,to daję 80%,ze powiedzą,ze tak:)
pociesze cie ,że my wrócilismy w sierpniu zeszłego roku i obydwoje znalezlismy prace.
Na poczatku było troche trudno szczególnie męzowi, ale teraz otworzył własną działanośc po zimie . I naprawde finansowo stoimy lepiej niz w londynie.
ciężko jest sie przyzwyczaic tylko spowrotem do polskiego tempa pracy i nerwówki, w angli wszystko mozna było zrobić pozniej nikt sie nie denerwował jak terminy prac budowlanych przesuwano, a w polsce inna rzeczywistość.
Ale obydwoje nie żałujemy decyzji, tylko troche tesknimy za tamtejszym spokojem:)
Poskładaj do duzych firm budowlanych - sporo kontraktów sie teraz zaczyna na asystentke , buidmex dromex, warbud , skanska, mostostal , hydrobudowa, hochtief ..Wchodzisz na ich stronki i wysyłasz cv na podane adresy biura kadr
Zazwyczaj wymagaja obsługi komputera i jezyka ang lub niemieckiego .
Na poczatku było troche trudno szczególnie męzowi, ale teraz otworzył własną działanośc po zimie . I naprawde finansowo stoimy lepiej niz w londynie.
ciężko jest sie przyzwyczaic tylko spowrotem do polskiego tempa pracy i nerwówki, w angli wszystko mozna było zrobić pozniej nikt sie nie denerwował jak terminy prac budowlanych przesuwano, a w polsce inna rzeczywistość.
Ale obydwoje nie żałujemy decyzji, tylko troche tesknimy za tamtejszym spokojem:)
Poskładaj do duzych firm budowlanych - sporo kontraktów sie teraz zaczyna na asystentke , buidmex dromex, warbud , skanska, mostostal , hydrobudowa, hochtief ..Wchodzisz na ich stronki i wysyłasz cv na podane adresy biura kadr
Zazwyczaj wymagaja obsługi komputera i jezyka ang lub niemieckiego .
xyz dziéki za podpowiedz, ale chyba na asystentke nie mam szans bo nie mam doswiadczenia, a tez pewnie wymagane jest jakies biurowe wykszalcenie... :((
justi30 maila niby dostalam, ale jak go otwieram to mi wychodzi "nie znane" nie wiem co jest, jakbys byla tak mila to wyslij jeszcze raz
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
justi30 maila niby dostalam, ale jak go otwieram to mi wychodzi "nie znane" nie wiem co jest, jakbys byla tak mila to wyslij jeszcze raz
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
caroca wracamy w sobote. Z tymi ciuszkami teraz już może być problem bo mamy, że tak powiem, odważony co do kg bagaż a kurier poszedł wczoraj...Kurcze, ale pomimo wszystko napisz mi co byś ewentualnie chciała i zobacze co da się zrobić, może znajdę jakieś miejsce.
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
olenka 21-ja tez juz chcialbym wracac ale tak mnie wlsnie przeraz to szukanie tej pracy i jak sie przyzwycaje do tej rzczywstosci polskiej na nowo.brakuje mi polski coraz bardziej.ale niestety teraz nie ma takiej obcji powrotu chcemy jeszcze uzbierac troche na wlasne gniazko bo jezli mielibys to zapewne tez w najblizszym czasie wracalibysmy ale to jeszcze potrfa.zycze powodzenia i "zaklimatyzowania"na nowo w polsce bo tak naprwde ty powracajcy zaczynaja wszystko od nowa(fakt z jakims doswiadczeniem, zasobami finansowymi)ale do wszystkiego trzeba sie przzwyczaic:0powodzenia jeszcze raz:)
amadea nie jest tak zle zapewniam - ja nie załuje powrotu- tesknie czasmi za anglia i tamtym spokojem.
Ale to tam zaczełam robic college i uprawnienia ksiegowo-audytorskie po angielskiu , które kontynuje w polsce ,odważyłam się mówić po angielsku - w polsce nadal uwazałabym ze za mało znam angielski i nie poszłabym napewno na te egzaminy.Mi pobyt ten dał wiecej pewnosci siebie , pierwsze trz miesiacxe tam to był koszmar bałam sie zadzwonic, cos załatwić
tam jest o wiele tansza nauka takze warto wieczorami jeszcze nad czyms pomyslec, bo papiery zrobione w polsce w połaczeniu z angielskimi sporo daja.
Za rok w wakacje pojedziemy do londynu na wakacje powspominac sobie
Ale to tam zaczełam robic college i uprawnienia ksiegowo-audytorskie po angielskiu , które kontynuje w polsce ,odważyłam się mówić po angielsku - w polsce nadal uwazałabym ze za mało znam angielski i nie poszłabym napewno na te egzaminy.Mi pobyt ten dał wiecej pewnosci siebie , pierwsze trz miesiacxe tam to był koszmar bałam sie zadzwonic, cos załatwić
tam jest o wiele tansza nauka takze warto wieczorami jeszcze nad czyms pomyslec, bo papiery zrobione w polsce w połaczeniu z angielskimi sporo daja.
Za rok w wakacje pojedziemy do londynu na wakacje powspominac sobie
hej dziewczyny. nie chcę zakładać nowego wątku, więc zapytam tutaj. Wiecie może gdzie można zrobić różnego rodzaju kursy? np. spawacza, ślusarza itp? Mój T chce się wykształcic w jakimś kierunku. Acha i jak myślicie, jaki kurs byłby najbardziej przydatny?
On jest przysłowiową złotą rączką, ale nie ma na to papierka :)
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
On jest przysłowiową złotą rączką, ale nie ma na to papierka :)
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
Olu już o tym myśleliśmy, ale nawet nie jesteśmy pewni czy mój T ma prawo, żeby się zarejestrować jako bezrobotny :(
a poza tym(nie wiem czy to prawda) podobno te kursy organizowane przez Urząd są nic nie warte. Mój kuzyn skończył 3 to mu wszędzie powiedzieli, że te kursy są takie na odczepnego. Ale ile w tym prawdy?nie mam pojęcia :) wybierzemy się we wtorek do urzędu i zobaczymy czego się dowiemy
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
a poza tym(nie wiem czy to prawda) podobno te kursy organizowane przez Urząd są nic nie warte. Mój kuzyn skończył 3 to mu wszędzie powiedzieli, że te kursy są takie na odczepnego. Ale ile w tym prawdy?nie mam pojęcia :) wybierzemy się we wtorek do urzędu i zobaczymy czego się dowiemy
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
co do kursów z urzedu pracy to życze duzo cierpliwości- znajomy składał w styczniu bo w kwietniu mieli zaczynac nabor na spawaczy, wózki widłowe, angielski , murarz , brukarz itp. i na żden nie dało mu sie zakwalifikowac. co do spawaczy to chyba daj sobie spokój wiem,że sporo wydzwania teraz do firm budowlanych z pytaniem czy nie ma pracy- pozwalniani ze stoczni.predzej chyba jakies dzwigi, koparki itp.
czasami w ogłoszeniach szkolenia sa jakies dofinansowywane ze srodkow unijnych
czasami w ogłoszeniach szkolenia sa jakies dofinansowywane ze srodkow unijnych
hej Olu! Nie wiem czy Cię to zainteresuje i czy się przyda, ale znalazlam link z ofertą pracy dotyczącą osoby przygotowującej do egzaminu maturalnego z j.polskiego.
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/wykladowca-kursu-maturalnego-20092010-j-polski-ogl1769443.html
http://ogloszenia.trojmiasto.pl/praca-zatrudnie/wykladowca-kursu-maturalnego-20092010-j-polski-ogl1769443.html
też o tym myślalam, ale chyba nie wypali, bo rodzice szukają raczej kogoś po pedagogice, np wczesnoszkolnej na opiekuna swojego dziecka + duże doświadczenie, a ja papierów nie mam bo zajmowalam się "po zanjomości" dziećmi znajomych czy rodziny :))
O matko, dopiero wstałam, muszę się jakoś ogarnąć i rozbudzić :)))
O matko, dopiero wstałam, muszę się jakoś ogarnąć i rozbudzić :)))
Jak mój M., wyszedł do pracy to odrazu myknęlam spowrotem spać, koszmarnie zmęczona byłam :)
O, super! a na UG podyplomowe i czy masz już wybrany przedmiot jakiego chciałabyś uczyć?
A my myślimy o wyjeździe, tylko trochę się boję, tylu Polaków wraca do kraju, a ja mam z niego uciekać?
O, super! a na UG podyplomowe i czy masz już wybrany przedmiot jakiego chciałabyś uczyć?
A my myślimy o wyjeździe, tylko trochę się boję, tylu Polaków wraca do kraju, a ja mam z niego uciekać?
myślę o biologii, albo angielskim ( jego już umiem więc nie byłoby ciężko skończyć takie studia, tylko nie mogę nic znaleźć - pewnie zostanie pójście na fil.ang).
co do wyjazdu, to ja się przekonałam, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma - jak to mówi mój mąż. Tam gdze my byliśmy to koszmar ze znalezieniem pracy, a tutaj proszę - fakt nie zarabia Tomek kokosów, mieszkamy w domu rodziców, ale przynajmniej mamy wszystkich blisko. A ja pewne też coś prędzej czy później znajdę.
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
co do wyjazdu, to ja się przekonałam, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma - jak to mówi mój mąż. Tam gdze my byliśmy to koszmar ze znalezieniem pracy, a tutaj proszę - fakt nie zarabia Tomek kokosów, mieszkamy w domu rodziców, ale przynajmniej mamy wszystkich blisko. A ja pewne też coś prędzej czy później znajdę.
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
Do wyjazdów trzeba mieć też szczęście, moja koleżanka wyjechała 2,5 roku temu do UK a dzisiaj już stawia dom w PL za zarobione pieniądze w Anglii.
I nas właśnie zakup domu przekonuje ku wyjazdowi, chcemy sami na niego zarobić, bez pomocy rodziców. W PL nic nam nie brakuje, ale świadomosć życia z kredytem mieszkaniowym przez 30 lat mnie przeraża, poza ciągle wynajmować mieszkanie to mi się nie uśmiecha. Inaczej napewno byłoby jakbyśmy mieli w Trójmieście rodziny, no niestety moja jest oddalona o 500 km a mojego męża o 320 km.
I nas właśnie zakup domu przekonuje ku wyjazdowi, chcemy sami na niego zarobić, bez pomocy rodziców. W PL nic nam nie brakuje, ale świadomosć życia z kredytem mieszkaniowym przez 30 lat mnie przeraża, poza ciągle wynajmować mieszkanie to mi się nie uśmiecha. Inaczej napewno byłoby jakbyśmy mieli w Trójmieście rodziny, no niestety moja jest oddalona o 500 km a mojego męża o 320 km.
no mój T był 2,5 roku, ja tylko dojeżdzałam i pomimo tego, że stosunkowo dobrze zarabiał, nie stać nas na nic własnego. No ale to z naszej winy bo wiesz....chcieliśmy sobie też troszkę pożyć, kupić dobre auto, ciuchy, itp. Zakładaliśmy, że ja dojadę i wtedy zacznie się oszczędzanie już takie konlretne, no ale niestety dojechałam i wszystko się skopało...choć powiem Ci, że oboje nie żałujemy powrotu...
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
Jestem Mamą Aniołka [*] + 24.05.2011 (9tc) - Oleńka...
A my właśnie myślimy o wyjeździe razem odrazu, rozpoczęciu oszczędzania od pierwszego dnia (wiadomo wszystko w granicy rozsądku, czasami też trzeba poszaleć na zakupach ;)), i powrocie do PL po jakimś czasie, ale z oszczędnościami... Ehh, aby jeszcze był realny taki scenariusz ;))
Poszukaj jeszcze, może są podyplomowe z angielskiego gdzieś. Z tego co mi wiadomo to one również trwają jakoś 4 semestry. A jak nie znajdziesz - szukaj kursu ;)
Poszukaj jeszcze, może są podyplomowe z angielskiego gdzieś. Z tego co mi wiadomo to one również trwają jakoś 4 semestry. A jak nie znajdziesz - szukaj kursu ;)
silije jak nie macie jeszcze dzieci to fajna przygoda- poznacie nowy kraj, język podszkolicie, nauka jeśli chodzi o kursy i college jest znacznie tansza niz u nas. U nas ja pracowałam w sekretariacie firmy budowlanej , a mąż na budowie.
Na zarobienie jakiś szczególnie wielkich pieniędzy bym nie liczyła.Owszem może odłozycie trochę więcej niż w Polsce.
Nam tylko brakuje tego angielskiego spokoju, braku nerwów.Nie wykluczamy,że wrócimy tam za jakis rok, dwa znowu odpocząć nerwowo, ale wtedy ja już będe miała większe kwalifikacje bo w grudniu juz dalej robie egzaminy acca,mam angielskie papiery ksiegowości 2 stopnie , do tego ang komputerowe ecdl 3 stopnie, w polsce tez skonczony controlinng fin,
I nie bój sie isc do collegu, bo naprawde na tle anglików jesteśmy orłami jesli chodzi o wiedze- dla przykładu roczny kurs ksiegowoci dwa razy w tyg o godz 19-21 kosztował 300 funtów, a do tego za darmo jak startowałaś z edukacja w angli mogłać sobie wybrać inny kurs np. komputerowy. gdzie w polsce płacisz za nie kosmiczne ceny.
do tego mąż zrobił teraz w polsce c i e na tiry , we wrzesniu idzie na adr i hds, potem jeszcze dzwigi i koparki i chodzi na angielski, w alondynie tez chcodził, ale to mu idzie najgorzej.
Ale zaczniemy od rozsyłania cv juz w polsce i jak cos sie trafi to sie zastanowimy, a nie jak wczesniej jechalismy w ciemno.
Teraz w Polsce obydwoje tez mamy dobra prace i nie narzekamy .
Wszystko ma swoje plusy i minusy ,ale pobyt tam to napewno fajna przygoda
Na zarobienie jakiś szczególnie wielkich pieniędzy bym nie liczyła.Owszem może odłozycie trochę więcej niż w Polsce.
Nam tylko brakuje tego angielskiego spokoju, braku nerwów.Nie wykluczamy,że wrócimy tam za jakis rok, dwa znowu odpocząć nerwowo, ale wtedy ja już będe miała większe kwalifikacje bo w grudniu juz dalej robie egzaminy acca,mam angielskie papiery ksiegowości 2 stopnie , do tego ang komputerowe ecdl 3 stopnie, w polsce tez skonczony controlinng fin,
I nie bój sie isc do collegu, bo naprawde na tle anglików jesteśmy orłami jesli chodzi o wiedze- dla przykładu roczny kurs ksiegowoci dwa razy w tyg o godz 19-21 kosztował 300 funtów, a do tego za darmo jak startowałaś z edukacja w angli mogłać sobie wybrać inny kurs np. komputerowy. gdzie w polsce płacisz za nie kosmiczne ceny.
do tego mąż zrobił teraz w polsce c i e na tiry , we wrzesniu idzie na adr i hds, potem jeszcze dzwigi i koparki i chodzi na angielski, w alondynie tez chcodził, ale to mu idzie najgorzej.
Ale zaczniemy od rozsyłania cv juz w polsce i jak cos sie trafi to sie zastanowimy, a nie jak wczesniej jechalismy w ciemno.
Teraz w Polsce obydwoje tez mamy dobra prace i nie narzekamy .
Wszystko ma swoje plusy i minusy ,ale pobyt tam to napewno fajna przygoda
xyz124, dziękuję, trochę mnie uspokoiłaś ;) Poza tym byłabym szczęśliwa jakbym poza pracą mogła również tam się dokształcać i porobić różne kursy, bo napewno mi się przydadzą ;) Z tego co napisałaś istnieje taka możliwość - wiadomo najpierw muszę podszlifować język, aby ropocząć naukę, więc trochę czasu na to potrzebuję (nieużywanego, szybko się zapomina niestety) ;))
Najbardziej boję się chyba tego, że będę bać się wydusić z siebie jakieś słowo, w ogole mowić, zalatwiać jakiś spraw, bo wiecznie będę czuć się niepwenie :) może trochę glupie, ale jednak...
Ehh, narazie to tylko plany i do ich realizacji trochę daleko, ale przynajmniej mam kilka opinni ludzi którzy spędzili tam jakiś czas i mogli podzielić się ze mną cennymi i przydatnymi informacjami :)
Najbardziej boję się chyba tego, że będę bać się wydusić z siebie jakieś słowo, w ogole mowić, zalatwiać jakiś spraw, bo wiecznie będę czuć się niepwenie :) może trochę glupie, ale jednak...
Ehh, narazie to tylko plany i do ich realizacji trochę daleko, ale przynajmniej mam kilka opinni ludzi którzy spędzili tam jakiś czas i mogli podzielić się ze mną cennymi i przydatnymi informacjami :)
w enfield coolege
http://www.enfield.ac.uk/new2/default.aspx
mój kurs nazywał się bookeeping and accounts level 1 and 2, każdy poziom kończył się egzaminem z ich izby księgowej i dostawałaś papier . kolejnym etapem mogłobyć pójście na aat , ale ja wybrałam acca- 3 zdałam egzaminy w londynie , reszte moge konntynuować w warszawie, gdyż są to uprawnienia międzynarodowe.
do tego zrobiłam 3 poziomy komputerowego ECDL.
patrze ze teraz w ofercie tego z ksiegowosci nie maja , to jest takjakby wstep do aat 2, ale napewno w innych collegach jest.
http://www.enfield.ac.uk/new2/staticcontent/courses/PTProspectus0910.pdf
prowadził go fajny facet mówił wyraźnie, powoli - grupa była międzynarodowa- irlandia,anglia, francja, etiopia, irlandia, rumunia,słowacja i jeszcze jedna polka oprócz mnie.
http://www.enfield.ac.uk/new2/default.aspx
mój kurs nazywał się bookeeping and accounts level 1 and 2, każdy poziom kończył się egzaminem z ich izby księgowej i dostawałaś papier . kolejnym etapem mogłobyć pójście na aat , ale ja wybrałam acca- 3 zdałam egzaminy w londynie , reszte moge konntynuować w warszawie, gdyż są to uprawnienia międzynarodowe.
do tego zrobiłam 3 poziomy komputerowego ECDL.
patrze ze teraz w ofercie tego z ksiegowosci nie maja , to jest takjakby wstep do aat 2, ale napewno w innych collegach jest.
http://www.enfield.ac.uk/new2/staticcontent/courses/PTProspectus0910.pdf
prowadził go fajny facet mówił wyraźnie, powoli - grupa była międzynarodowa- irlandia,anglia, francja, etiopia, irlandia, rumunia,słowacja i jeszcze jedna polka oprócz mnie.
Silje troche teraz jest kiepski okres na przyjazd do Uk ze wzgledu na brak pracy. moze za jakies pol roku sie poprawi ale teraz jest ciezko nawet o ta tzw prace na zmywaku, restauracje raczej zwalniaja, troche zaczeli miec faze na niezatrudnianie nieanglikow i pomimo ze nie moga tego robic oficjalnie, nieoficjalnie to robia. do tego wola doswiadcznie z stad i to tez utrudnia. nie wiem w jakim zawodzie bys szukala pracy ale ogolnie nie jest rozowo. acha nie wnikam jaka byla sytuacja twojej kolezanki ale przez 2 lata przy przecietnych pensjach i dosc oszczednym zyciu nie odlozycie wiecej niz 20tys funtow, nie sadze ze to wystarczy na dom. twoja kolezanka jest dosc wyjatkowym przypadkiem albo miala super pensje i niskie koszty utrzymania albo wegetowala (albo obydwa). takze nie odradzam bo to fajna sprawa, ale dosc duze ryzyko teraz