Re: no Halewicz... czas na obronę PełO i Płemiela
Ha, ha, ha
Jak byłem dzieckiem to Katynia nie było i już.Strasznie się zdziwiłem po 1989 r i do dziś nie mogę w to uwierzyć. Podobnie i teraz, niektorzy coś mówią o Smoleńsku, znowu...
Ha, ha, ha
Jak byłem dzieckiem to Katynia nie było i już.Strasznie się zdziwiłem po 1989 r i do dziś nie mogę w to uwierzyć. Podobnie i teraz, niektorzy coś mówią o Smoleńsku, znowu coś wymyślają, żeby nam zatruć święty spokój.
zobacz wątek