Odpowiadasz na:

Re: noworodek nie wybudza się

styczniowko, ja wlasnie mieszkam w Uk, i z dosw. Blanka uordzila sie i niestety wlasnie byla zoltaczka, leczenie pod lampami itp...nie za duzo pomoglo w 5 dobie trafila na OIOM i podlaczona do... rozwiń

styczniowko, ja wlasnie mieszkam w Uk, i z dosw. Blanka uordzila sie i niestety wlasnie byla zoltaczka, leczenie pod lampami itp...nie za duzo pomoglo w 5 dobie trafila na OIOM i podlaczona do sondy, bo wlasnie nie wybudzala sie plus spadek spory na wadze i najgorsze to wyszedl nam za wys..sod w krwi...rozumiem, ze dziecko jest w szpitalu, troche trwa zanim beda mieli wyniki, jak zacznie jesc z butli to troszke minie, jak nie spada na wadze to ok, a wyniki musza sie poprawic i musi dziecko jesc, nie wierze, ze wypuszcza ze szpitala jak dziecko przynajmniej nie zacznie przybierac...ja mialam duza pomoc psychol i pomoc laktacyjna na oddziale , zoltaczka u nas trwala miesiac, do tego doszly doatkowe problemy, i do 1 roku i 4 miesiace bylysmi pod opieka lekarzy w Great Ormond St. HospitaL..wiec wiem jak dziala tu NHS.
ps.rodzilam niby w jednym z gorszych szpitali, teraz jestem na kocowce ciazy nr.2, ktora rowniez jest z komplikacjami i nie moge slowa zlego powiedziec...wiec prosze nie uogolniac, ze opieka lekarzy w Uk jest do d...bo jak jest naprawde problem to dzialaja

jak chcesz to pisz prywatnie...ps.mieszkam w londynie.

zobacz wątek
12 lat temu
izulucha

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry