Odpowiadasz na:

Re: obolałe sutki :-(

No witam koleżankę....... anulkam myslałam, że sie pod ziemię zapadłaś i chyba z tych stresów te sutki tak wariują ;-)))
Za kilka dni będę informować co i jak.....
Nie odpuszczę sobie... rozwiń

No witam koleżankę....... anulkam myslałam, że sie pod ziemię zapadłaś i chyba z tych stresów te sutki tak wariują ;-)))
Za kilka dni będę informować co i jak.....
Nie odpuszczę sobie takiej przyjemnośi....albo kolejnego rozczarowania....
aaa....co z gg? Ja się odezwałam....czekam na odzew
Pozdrawiam :-))))))))))))))))))

zobacz wątek
17 lat temu
Marta J.

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry