Odpowiadasz na:

Przyznam, że długo się zbierałam do wyleczenia żylaków, głównie ze względów estetycznych, bo aż tak mnie nie bolały. Trafiłam pod opiekę Artura Kućmy i zaskoczyła mnie mało inwazyjna forma zabiegu.... rozwiń

Przyznam, że długo się zbierałam do wyleczenia żylaków, głównie ze względów estetycznych, bo aż tak mnie nie bolały. Trafiłam pod opiekę Artura Kućmy i zaskoczyła mnie mało inwazyjna forma zabiegu. Nic nie czułam dosłownie. Żylaków nie widać obecnie i pierwszy raz od lat wyjdę w tym roku na plażę. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.

zobacz wątek
5 lat temu
~Anna

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry