Re: pakiet medyczny Saltus
Nie ma się czemu dziwić.
Placówki niechętnie "dokładają do interesu".
Część moich Klientów, którzy przed Saltusem mieli inne ubezpieczenie (w firmie na "A") wie, o czym mówię.
...
rozwiń
Nie ma się czemu dziwić.
Placówki niechętnie "dokładają do interesu".
Część moich Klientów, którzy przed Saltusem mieli inne ubezpieczenie (w firmie na "A") wie, o czym mówię.
Tamto ubezpieczenie też było skalkulowane za tanio. Kiedy Towarzystwo zdało sobie z tego sprawę, zaczęło wynajdywać milion kruczków, żeby nie zapłacić placówce albo choćby odwlec płatność ile się da. W efekcie, w schyłkowym etapie tego ubezpieczenia, placówki broniły się przed Klientami jak mogły, choćby wyznaczając kosmiczne terminy wizyt lekarskich, porównywalne z NFZ-em.
SKOK Ubezpieczenia jest młodym Towarzystwem i widać, że nie do końca "ogarniają" tematykę.
Widać to choćby po OWU: zasadnicza jego część to 3 strony (dla porównania: "bazowa" część OWU Allianz OZ liczy 8 stron).
Nie ma w nich np. zapisu o konieczności przestawienia skierowania przed badaniem, który w OWU innych TU jest standardem.
Jak pisałem powyżej: obawiam się, że SKOK obudzi się za kilka miesięcy "z ręką w nocniku" i "dokręci śrubę".
Ale póki działa.. trza korzystać.
A jakby co, mam już fajną alternatywę. Tylko nie mam kiedy wrzucić tego na swoje www ;)
zobacz wątek