pewność przed ślubem

nie ma nic pewnego na tym świecie, lepiej nie byc za pewną czegokolwiek bo to zabija instynk samozachowawczy a rozczarowanie bywa duże
slub to poważna decyzja i zawsze jest jakieś " a może lepiej nie ...." pozdrawiam:)

Całkowicie zgadzam się z Limonką:)

Ja nie miałam zadnych wątpliwości i dlatego slub był dla mnie cudownym dniem. Czego i Tobie życzę.

Wyobraz sobie siebie za 20 lat samotna w czterech scianach przed telewizorem i zastanow sie czy ci to odpowiada.... pozdrawiam

"Zrozpaczona" z tego co słyszę do okoła moje znajome przed ślubem jak ponoć każda panna mloda ma jakieś tam wątpliwości, zależy tylko czy ma się je zawsze czy tylko przd ślubem. Doradze Ci jedno... jak jest Ci źle to do kogo dzwonisz? jak jest Ci smutno to kto Cie pocieszy? jak czujesz zimno to do kogo się przytulisz? jak jestes sama to przy kim czujesz się jak w "domu"? Gdy naszły mnie wątpliwości i zaczęłam się zastanawiać czy decyzja na całe wg mnie życie jest sluszna .... zastanowiłam się nad tymi pytaniami, aż któregoś dnia potrzebując wsparcia znalazłam się w Jego ramionach i wiedziałam, że To jest mój "dom" i moje miejsce jest przy Nim!!! Pozdrawiam :)))

zgadzam się z Akacją !!! zadaj sobie te pytania a wtedy już o wątpliwościach nie będzie mowy, ja po 2,5 latach małżenstwa zrobiłabym to jeszcze raz i jeszcze raz i wiem, że trafiłam dobrze i tobie też tego życzę

oj babki, babki... Jeśli facet KOCHA to KOCHA i tak JEST! Facet jest prosty - u niego TAK znaczy TAK, a nie to nie. A u was pytania, niepewność itp itd.
Jeśli jesteś niepewna, masz pytania to się rozstań...bezsensu

dzięki za wypowiedzi bałam sie takich jak ostatnia od facia ale to typowo meskie dzieki akacja odpowiedzialam sobie na te pytania twierdząco i już mi lepiej , ja po prostu tak mam że niczego nie jestem pewna do końca , a nieodwracalność tej decyzji mnie przeraża....